Co zrobić, gdy odkryjemy, że z naszego konta zniknęły pieniądze? Do kogo się zgłosić w takiej sytuacji? Na te pytania odpowiedział Paweł Blajer w programie "Biznes dla Ludzi" na antenie TVN24 Biznes i Świat o godz. 18.00.
Klienci banków należą do najbardziej zagrożonych grup pod względem ataku cyberprzestępców. Hakerzy mogą ukraść nam pieniądze z konta za pomocą tzw. ataku phisingowego.
Pierwsze kroki
Pierwszym krokiem powinno być zgłoszenie zdarzenia na policję, która ma obowiązek stworzenia protokołu z kradzieży. Kolejny krok to zgłoszenie reklamacji w banku.
- Zgłaszamy reklamacje, ponieważ po stronie banku doszło do nieprawidłowości i zgodnie z prawem to on powinien zabezpieczać nasze pieniądze - tłumaczy Aleksandra Łukasiewicz z Expandera. Gdy bank odrzuci naszą reklamacje należy się odwołać. - Po stronie banku ktoś mógł popełnić błąd i nie sprawdzić dostatecznie naszej sytuacji. Trzeba się odwołać i to nawet kilkakrotnie - dodaje. Możemy też prosić o pomoc instytucje, które zajmują się wsparciem konsumentów w rozmowach z bankiem. - To jest dobre rozwiązanie, ponieważ takie instytucje pozwalają zrozumieć poszkodowanemu co się stało. Często klient nie wie, czy jego reklamacja jest zasadna - podkreśla Łukasiewicz. Jak zaznacza, możemy się zgłosić np. do arbitra bankowego, rzecznika praw konsumenta lub do sądu polubownego przy Komisji Nadzoru Finansowego.
Co jeszcze w programie?
W programie "Biznes dla Ludzi" Paweł Blajer wyjaśnił także, kiedy przysługują świadczenia urlopowe, jak można dokonać darowizny na rzecz niepełnoletniego oraz jak wyczuć intencje klienta.
Autor: red. / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat