Spadek oprocentowania kredytów i poluzowanie polityki KNF spowodowały wzrost zdolności kredytowej Polaków o prawie 25 proc. - pisze wtorkowy "Puls Biznesu".
W rezultacie obniżenia oprocentowania zdolność kredytowa zwiększyła się o 18 proc. – wylicza Michał Krajkowski, główny analityk Domu Kredytowego Notus. I podaje przykład: zarabiający 5 tys. zł netto na początku 2013 r. mógł zaciągnąć kredyt średniej wysokości 390 tys. zł, a tylko za sprawą niższego oprocentowania i zmniejszenia rat kwota ta wzrosła przez 12 miesięcy do 460 tys. zł. O kolejne 6 proc. wzrosła zdolność kredytowa na skutek wydłużenia okresu jej liczenia o 5 lat (Rekomendacja S Komisji Nadzoru Finansowego).
Koniec zmian?
Biorąc pod uwagę te dwa istotne czynniki, osoba z dochodem 5 tys. zł netto w styczniu 2014 r. mogła pożyczyć 485 tys. zł, czyli o prawie 100 tys. zł więcej niż w styczniu 2013 r. – mówi Krajkowski.
Ale niestety to koniec dobrych wiadomości - według analityków w najbliższych miesiącach nie będzie bowiem pozytywnych zmian dla kredytobiorców.
Na pewno nie możemy oczekiwać kolejnych obniżek stóp procentowych ani zmian w polityce kredytowej banków – wyjaśnia główny analityk Domu Kredytowego Notus.
Autor: mn//gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | mainrc