W Davos po raz 42. spotykają się możni i wpływowi tego świata. Hasłem tegorocznego Światowego Forum Ekonomicznego jest "Wielka Transformacja: kształtowanie nowych modeli". największe problemy w tym roku sprawiają nie demonstranci, ale ostra zima. Silne opady śniegu wymusiły na władzach użycie wojska do odśnieżania.
Wśród 2600 uczestników 42. Forum będą politycy, biznesmeni, naukowcy, działacze społeczni. Do Davos przyjadą między innymi szefowie Międzynarodowego Funduszu Walutowego - Christine Lagarde, Banku Światowego - Robert Zoellick, Europejskiego Banku Centralnego - Mario Draghi, sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, przewodniczący Ligi Arabskiej Nabil el-Arabi, a także około 40 przywódców państw. Polskę będzie reprezentował prezydent Bronisław Komorowski.
Główne tematy pięciodniowych obrad to bezprecedensowy globalny kryzys gospodarczy, arabska wiosna oraz zbliżające się wybory prezydenckie we Francji i Rosji. Przemówienie otwierające Forum wygłosi kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Tradycyjnie w Davos stawili się także przeciwnicy globalizacji i istniejącego ładu światowego. Część z nich zamieszkała w małym obozowisku złożonym z igloo. - Na spotkaniach na które nie jest dopuszczane społeczeństwo, wpływowy jeden procent populacji decyduje o losach pozostałych 99 procent - powiedział David Roth, organizator "Camp Igloo" i szef młodzieżówki szwajcarskiej centro-lewicy. Część demonstrantów rozbiło się w Davos pod hasłem "Occupy WEF".
Obszerne relacje z Davos codziennie w TVN CNBC.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot. PAP