Stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 11,6 proc. - podał GUS. Choć to spadek wobec majowych 11,9 proc., to nie zaskoczył ekonomistów. Natomiast druga informacja GUS, iż sprzedaż detaliczna w czerwcu była o 6,4 proc. wyższa niż przed rokiem zaskoczeniem była. Rynek spodziewał się wskaźnika na poziomie 4,0 proc.
Analitycy spodziewali się, że sprzedaż detaliczna będzie podobna do tej z maja, gdy jej wzrost w porównaniu do tego samego miesiąca poprzedniego roku wyniósł 4,3 proc. Tymczasem okazał się on niemal dwukrotnie wyższy.
Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych wzrosła w czerwcu o 4,5 proc. w ujęciu rocznym.
W czerwcu 2010 najszybciej rosła sprzedaż w działach: "farmaceutyki, kosmetyki, sprzet ortopedyczny" - 0 20,4 proc. oraz "meble, RTV, AGD" - o 19,7 proc. Natomiast spadki zanotowano w działach: "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" - o 8,8 proc. oraz "pozostałe" - o 5,1 proc.
Zaraz po publikacji danych GUS optymistycznie o perspektywach polskiej gospodarki wypowiadał się w studio TVN CNBC Biznes główny ekonomista BNP Paribas Fortis Marcin Mróz. Jak zauważył, to kolejny już wskaźnik, który dobrze rokuje jeśli chodzi o polski Produkt Krajowy Brutto. - Ja już od kilku kwartałów mam prognozę na poziomie 3 propc. wzrostu PKB i jak na razie nic nie wskazuje, bym musiał tę prognozę zmieniać - powiedział Mróz.
Podobną opinię co do wzrostu PKB wyraziła na konferencji prasowej wiceprezes GUS Halina Dmochowska. - Wstępnie oceniam, że tempo wzrostu gospodarczego w II kwartale nie powinno odbiegać od tempa wzrostu z I kwartału 2010 i IV kwartału 2009 - powiedziała Dmochowska.
Według danych GUS wzrost PKB w I kw. 2010 roku w ujęciu rocznym wyniósł 3 proc., a w IV kw. 2009 roku 3,3 proc.
Optymizm handlowców
Jeszcze przed ogłoszeniem danych GUS z optymizmem o nich mówili przedstawiciele branży handlowej. Wiceprezes Tesco Polska Czesław Grzesiak podkreślił przed kamerą TVN CNBC Biznes, że w czerwcu nie było takich przykrych wydarzeń, które rzutowały na sprzedaż w poprzednich miesiącach, jak katasrofa smoleńska w kwietniu czy powodzie w maju.
- Czerwiec był dobrym miesiącem. Był po raz pierwszy miesiącem, w którym nie było zakazu handlu, co pozwoliło nam lepiej przygotować ofertę, a także popracować nad dostępnością - stwierdził.
Nasza praca bardziej wydajna
Według danych GUS liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu czerwca wyniosła 1 mln 843,9 tys. osób. To oznacza spadek stopy bezrobocia do poziomu 11,6 proc.
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu czerwca wyniosła 1 mln 843,9 tys. osób i była niższa niż przed miesiącem o 64 tys. osób.
Najwyższe bezrobocie utrzymywało się nadal w województwach: warmińsko-mazurskim (18,4 proc.), zachodnio-pomorskim (15,4 proc.), kujawsko-pomorskim (15,1 proc.), lubuskim (14,9 proc.) oraz podkarpackim (14,7 proc.). Najniższe było w województwach: wielkopolskim (8,8 proc.), mazowieckim (9,1 proc.), śląskim (9,4 proc.) oraz małopolskim (9,6 proc.).
Z danych GUS na koniec czerwca 2010 r. wynika, że do urzędów pracy w ciągu miesiąca zgłosiło się 213,2 tys. osób poszukujących zatrudnienia, czyli o 0,3 tys. mniej niż w maju 2010 r. i o 12,5 tys. mniej niż przed rokiem.
W czerwcu 2010 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 90,8 tys. ofert pracy (przed miesiącem 89,2 tys., przed rokiem 78,9 tys.).
Statystycy obliczyli też, że wydajność pracy w przemyśle w okresie od stycznia do czerwca była o 13 proc. wyższa niż w podobnym okresie 2009 roku, przy mniejszym o 2,1 proc. zatrudnieniu i wzroście przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto o 4,6 proc.
Źródło: tvn24.pl, TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES