UE naciska na liberalizację handlu energią i surowcami z USA. Jednak eksport gazu na dużą skalę mógłby podnieść ceny dla amerykańskich obywateli i firm, którzy cieszą się teraz 50-proc. spadkiem cen energii w ciągu ostatnich 5 lat. W przyszłym tygodniu odbędzie się w Brukseli szósta runda negocjacji transatlantyckiej umowy o wolnym handlu i inwestycjach.
Unia Europejska chce zniesienia restrykcji w handlu energią i surowcami z USA, m.in. w eksporcie amerykańskiego gazu do UE. Domaga się też oddzielnego rozdziału o energii i surowcach w negocjowanej umowie o wolnym handlu (TTIP), jednak USA do tego nie śpieszno.
"Dyskutujemy z nimi o tym, jakie byłyby elementy takiego rozdziału. USA są zaangażowane w dyskusję (...), ale powiedzieli nam na razie, że wciąż nie doszli do decyzji (w sprawie oddzielnego rozdziału o energii i surowcach)" - powiedziało unijne źródło, zbliżone do negocjacji.
Oddzielny rozdział o energii jest między innymi w podpisanej niedawno umowie o wolnym handlu UE z Ukrainą. Stany Zjednoczone wolą, by zapisy dotyczące energii i surowców znajdowały się w różnych częściach umowy.
Unia chce zniesienia barier w handlu gazem
Jak przekonywało unijne źródło, UE chce oddzielnego rozdziału o energii i surowcach, bo "jest wiele kwestii, które są bardzo specyficzne dla energii i surowców", jak np. tranzyt, dostęp do rurociągów. "Nie ma na nie miejsca w innych miejscach TTIP, gdzie można by się do nich należycie odnieść" - zaznaczyło.
Dla UE oddzielny rozdział o energii jest ważny politycznie w czasie kryzysu na Ukrainie i napiętych stosunków z Rosją. Unia chce zmniejszyć zależność od dostaw energii z Rosji.
"Przede wszystkim ważnym celem dla UE jest także to, że nie powinno być ograniczeń w handlu energią i surowcami, włącznie oczywiście z tym, że nie powinno być restrykcji w eksporcie (z USA)" - powiedziało źródło. Dodało, że umowa handlowa musi być "kompletna". "Nie można utrzymywać tych ograniczeń względem unijnego partnera" - podkreśliło.
Amerykańska ustawa wymaga od firm uzyskania licencji na import lub eksport gazu, także skroplonego gazu LNG. Kryterium przy ich udzielaniu jest "interes publiczny". Jednak dla krajów, z którymi USA mają umowę o wolnym handlu, licencja jest udzielana niemal automatycznie, bo jest uznawana za zgodną z interesem publicznym. Jednak UE chce jeszcze większego otwarcia, aby eksport gazu do UE odbywał się bez testu interesu publicznego i by nie cofano licencji.
Podczas marcowej wizyty w Brukseli prezydent USA Barack Obama zapowiedział, że gdy wejdzie w życie negocjowana obecnie umowa handlowa między UE a USA, wydawanie licencji na eksport LNG dla Europy będzie znacznie łatwiejsze. Stany Zjednoczone mają możliwość eksportowania gazu LNG w związku w wydobywaniem na dużą skalę gazu łupkowego w tym kraju.
W środę "Washington Post" opublikował pochodzący z przecieku strategiczny dokument KE, z którego wynika, że UE chce zniesienia restrykcji w eksporcie gazu i ropy z USA do Unii. Według tego dokumentu, Unia chce "prawnie wiążącego zobowiązania" gwarantującego wolny eksport zasobów gazu i ropy. Napisano w nim też, że nie powinno być trudno ustanowić oddzielny rozdział w umowie handlowej "z zasadami dotyczącymi handlu i inwestycji w energii i surowcach".
Amerykanie obawiają się wzrostu cen
Koronnym postulatem UE ma być pozbycie się amerykańskiego wymogu analizy eksportu pod kątem interesu publicznego przed akceptacją sprzedaży za granicę i "przekształcenie jakichkolwiek obowiązkowych i nieautomatycznych procedur udzielania zezwoleń na eksport w proces, w którym pozwolenia na eksport do UE przyznane są automatycznie i szybko".
Jednak eksport gazu na dużą skalę mógłby podnieść ceny dla amerykańskich obywateli i firm, którzy cieszą się teraz 50-proc. spadkiem cen energii w ciągu ostatnich 5 lat.
W przyszłym tygodniu odbędzie się w Brukseli szósta runda negocjacji transatlantyckiej umowy o wolnym handlu i inwestycjach (tzw. TTIP). Stany Zjednoczone i UE negocjują umowę od ubiegłego roku i - jak wskazało w czwartek źródło - możliwe jest jej podpisanie na początku 2016 r.
Tematami tej rundy będą m.in. usługi i inwestycje, przetargi publiczne, energia i surowce, dostęp do rynku rolnego, środki sanitarne i fitosanitarne oraz inne sektory m.in. motoryzacyjny, chemiczny i farmaceutyczny.
Autor: hej//gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: www.bp.com | Adam Warżawa