Przedstawiony przez Komisję Europejską plan inwestycyjny daje nadzieje na odrodzenie gospodarcze w państwach Unii Europejskiej. Jest też szansą na zmianę kierunku polityki europejskiej - ocenił w środę szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.
- To, co zostało zaprezentowane na pewno nie jest rozwiązaniem na wszystkie problemy, ale jest to wielka szansa na to, aby zmienić kierunek polityki europejskiej. To może być preludium nowej fazy, nowej polityki finansowej, gospodarczej, polityki rynku pracy, polityki inwestycji - mówił Schulz na konferencji prasowej po debacie nad programem inwestycyjnym Komisji Europejskiej.
System wspólnotowy
Szef PE przekonywał, że system zarządzania gospodarką realizowany przez rządy państw unijnych w ostatnich latach nie sprawdził się, dlatego teraz należy przejść na system wspólnotowy. - Państwa członkowskie są zobowiązane przystąpić do tego przedstawionego dziś programu i przyczynić się do jego realizacji - ocenił.
Jego zdaniem daje to nadzieję na odnowę gospodarczą w państwach członkowskich UE. - W polityce gospodarczej bardzo wiele zależy od woli. W ostatnich latach miałem czasami wrażenie, że wszyscy oczekują porażek, więc jeżeli teraz PE i KE stają ramię w ramię i wspólnie z państwami członkowskimi z wielką energią angażują się na rzecz realizacji tego programu, to myślę że wola osiągnięcia tego sukcesu wreszcie wysunie się na pierwszy plan i że to będzie taki punkt przełomowy, którego tak potrzebuje Europa - oświadczył Schulz.
Zaprezentowany przez KE długo oczekiwany plan, który ma pobudzić na inwestycje w UE, przewiduje zmobilizowanie na ten cel 315 mld euro. Dzięki niemu w UE ma się zwiększyć wzrost gospodarczy, powstać mają także miejsca pracy.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu