Miejsca hotelowe w Zakopanem na święta Bożego Narodzenia są już w 75 procentach zarezerwowane, a na Sylwestra zostało jeszcze około 20 procent wolnych miejsc w mieście pod Giewontem – powiedział na miesiąc przed świętami Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej (TIG). Dodał, że goście dopytują o organizację plenerowego koncertu sylwestrowego. Z kolei w Beskidach miejsca już się kończą i wiadomo, że będzie nieco drożej niż przed rokiem.
- Na ten moment pobyty świąteczne sprzedają się dobrze. Mamy sporo rezerwacji świątecznych od obcokrajowców i ku zaskoczeniu, nie są to goście z Bliskiego Wschodu, którzy mieli dotrzeć tu w związku ze zwiększoną siatką przylotów z tamtego rejonu do Krakowa, natomiast mamy dużo potwierdzeń rezerwacji od gości z Europy. Częściowo są to polscy emigranci, którzy przyjeżdżają pod Tatry na święta, ale w dużej mierze przyjadą pod Giewont Brytyjczycy, Francuzi, Hiszpanie i Niemcy, którzy nie mają polskich korzeni. Są to goście, którzy chcą zobaczyć śnieżne święta i święta zakorzenione w chrześcijańskiej tradycji, a nie te popkulturowe – przekazał Wagner. Jeżeli chodzi o rezerwację sylwestrowe to ocenił, że na obecną chwilę jest około 80 proc. zajętych miejsc noclegowych w Zakopanem, a niektóre hotele raportują, że mają już pełne obłożenie. Dodał, że zdecydowanie szybciej wypełniają się obiekty luksusowe i hotele oferujące całe pakiety pobytowe, łącznie z balem sylwestrowym. - Jesteśmy pewni, że miejsca noclegowe na Sylwestera w Zakopanem sprzedadzą się w pełni. Trzeba zaznaczyć, że ceny pokoi w stosunku do ubiegłego roku są w zasadzie bez zmian - mediana za pokój dwuosobowy ze śniadaniem w centrum Zakopanego to 680 zł za dobę. W niektórych luksusowych obiektach ceny są znacznie wyższe. Z kolei na obrzeżach Zakopanego pokój dwuosobowy można jeszcze wynająć za około 250 zł i tu miejsc nie brakuje – ocenił.
Turyści dopytują o plenerowego Sylwestra
Według informacji przekazanych PAP przez TIG, turyści dopytują w hotelowych recepcjach o organizację plenerowego koncertu sylwestrowego w Zakopanem. Władze Zakopanego informują, że taka impreza ma się odbyć i jest przewidziana na 10-tysięczną publiczność. Według zapowiedzi burmistrza, będzie to impreza folkowa promująca regionalne wartości, a na scenie oprócz muzyków lokalnych, mają także pojawić się ogólnopolskie gwiazdy estrady. Burmistrz jednak nie zdradził kto konkretnie zagra na koncercie sylwestrowym pod Giewontem, ale podreślił, że na pewno nie będą to gwiazdy disco polo. Urząd Miasta już rozstrzygnął przetargi na ustawienie sceny sylwestrowej, która ma mieć wymiary 10 na 12 m oraz rekrutuje firmę ochroniarską, która będzie pilnowała porządku w trakcie imprezy. Poprzednie władze Zakopanego, począwszy od 2016 r., organizowały corocznie wraz z TVP sylwestrowy koncert, który na Równi Krupowej gromadził 60-tysięczną publiczność. Podczas Sylwestra Marzeń pod Giewontem wystąpili m.in.: Jason Derulo, Black Eyed Peas, Dua Lipa, Oceana, Luis Fonsi, Boney M., Dr Alban, Shaun Baker i Modern Talking. Występowali też polscy artyści m.in. Maryla Rodowicz, Justyna Steczkowska, Sławomir, Roxie Węgiel, Golec uOrkiestra, Edyta Górniak, Dawid Kwiatkowski i Zakopower. Występowały także gwiazdy disco polo: Playboys, Weekend, Defis, Classic, Boys, MiłyPan, Voyager oraz król gatunku – Zenon Martyniuk. Burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz, który przejął władzę po tegorocznych wyborach, już podczas kampanii wyborczej zapowiadał, że Sylwester Marzeń z TVP nie odbędzie się w Zakopanem za jego kadencji. W tym roku Telewizja Polska zorganizuje Sylwestera na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Ostatni moment na rezerwację w Beskidach
Dla turystów, którzy chcieliby spędzić Boże Narodzenie w Beskidach to może być ostatni moment, by zarezerwować pobyt – wynika z deklaracji właścicieli pensjonatów i hoteli. W niektórych obiektach wolnych miejsc już nie ma, choć w tym roku będzie nieco drożej. Szefowa referatu promocji, turystyki, kultury i sportu urzędu miejskiego w Wiśle Karolina Fuchs powiedziała, że wolnych miejsc jest coraz mniej, a w niektórych hotelach już ich nie ma. Tak jest choćby w hotelu Gołębiewski, choć kilkudniowy pobyt dla dwóch osób to był wydatek ponad 10 tys. zł. Wolnych miejsc nie ma także w hotelu Srebrny Bucznik w Istebnej. - Mamy 31 pokoi, więc jesteśmy w stanie przyjąć na święta około 70 osób. Wolne miejsca są jeszcze za to na Sylwestra – powiedziała przedstawicielka hotelu Judyta Łacek. Z informacji Karoliny Fuchs wynika, że na święta w rejonie Wisły zarezerwowanych jest już około 80 procent miejsc. Turyści nie czekali do końcówki listopada. Jerzy Byrtek z hotelu Vestina powiedział, że gości będzie sporo, podobnie jak w poprzednich latach, ale pierwsi zamawiali lokum znacznie wcześniej niż rok temu. - W głównej mierze to klienci, którzy już u nas byli i chcieli jak najwcześniej zabezpieczyć rezerwację. Poza tym, jak większość hoteli, mieliśmy pakiety typu +first minute+. (…) Im bliżej świąt, tym ceny są wyższe – powiedział.
Jest drożej, ale nie radykalnie
Karolina Fuchs dodała, że w górach nie podrożało radykalnie w porównaniu z ubiegłym rokiem. - Jeśli obiekty podniosły ceny, to raczej są to drobne korekty, wprowadzone ze względów eksploatacyjnych – wyjaśniła. Potwierdziła to Emilia Byrtek z willi Księżówka w Wiśle, gdzie święta spędzi około 30 gości. Powiedziała, że podwyżka – w stosunku do cen sprzed 2023 roku - wyniosła 10 zł. Ktoś, kto będzie próbował jeszcze teraz znaleźć miejsce, zdoła to zrobić. W internecie dostępne są pakiety świąteczne i to na różną kieszeń. W ośrodku w Górkach Wielkich tydzień dla jednej osoby kosztuje niespełna 1,8 tys. zł. Sześciodniowy pobyt w jednym z pensjonatów w Wiśle to 1,6 tys. zł od osoby. W cenę wliczone są śniadania i obiadokolacje oraz kulig. Wigilijna ofertę przygotowały restauracje. W Koralowym Dworze wieczerza kosztuje 320 zł od osoby. Na stole znajdą się między innymi barszcz z domowymi uszkami faszerowanymi kapustą i grzybami, zupa grzybowa z łazankami, karp, śledź w śmietanie z jabłkiem, deska serów regionalnych oraz ryba po grecku.
Źródło: PAP