Stoczniowcy ze Szczecina: Żarty się skończyły

Aktualizacja:
 
0310STOCZNIE.aviTVN24

Stoczniowcy ze Stoczni Szczecińskiej Nowa po raz kolejny na ulicach miasta manifestują w obronie zakładu. Domagają się utrzymania zatrudnienia i dotychczasowych płac, zagrożonych przez ewentualne decyzję Komisji Europejskiej ws. polskich stoczni.

- Jesteśmy w takiej sytuacji, że musimy zacząć się bronić sami - jeszcze przed bramą zakładu mówił do stoczniowców przewodniczący zakładowej NSZZ "Solidarność" Krzysztof Fidura. Jak dodał, nie można zgodzić się na czarny scenariusz, czyli upadłość stoczni, o którym - jak się wyraził - "w zakamuflowany sposób" mówił podczas czwartkowego spotkania ze związkowcami minister skarbu Aleksander Grad.

- Nie ma na to zgody, myśmy już to w 2002 roku przeżywali, wiemy co to oznacza - powiedział Fidura. Podkreślił, że stoczniowcy domagają się gwarancji zatrudnienia oraz dalszego funkcjonowania firmy oraz przeprowadzenia zmian prywatyzacyjnych bez wstrzymywania produkcji.

Dobił nas brak alternatywy i brak sposobu ze strony ministerstwa skarbu, żeby nas skutecznie z tego kryzysu wyciągnąć

Przemawiając do stoczniowców prezes SSN Artur Trzeciakowski mówił o żalu, jaki czuje widząc, jak kilka tysięcy osób "potrafiących tak świetnie pracować" dziś musi protestować.

Przed urząd wojewódzki

Podczas przemarszu cały czas wyły syreny, rozlegały się gwizdki i wybuchające petardy. Protestujący nieśli transparenty, m.in.: "Nie chcemy Grada, niech spada", "Byt w stoczni bytem naszych rodzin", "Platforma=oszuści".

Spod bramy głównej stoczniowcy przeszli nadodrzańską ulicą Jana z Kolna pod gmach urzędu wojewódzkiego. Tam delegacja protestujących przekazała wojewodzie petycję skierowaną do premiera.

Przed głównym wejściem protestujący podpalali opony. W kierunku drzwi poleciały petardy, a z tłumu rozlegały się gwizdy i okrzyki: "Złodzieje",

"Tusku do Brukseli"

Premier musi się zaangażować. Musi jechać do Brukseli, musi tam rozmawiać Przewodniczący "Solidarności" Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek

Jak powiedział Fidura, teraz przede wszystkim stoczniowcy będą domagać się osobistego zaangażowania w sprawy stoczni premiera Donalda Tuska i prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Przyszliśmy tu po raz trzeci. Obiecaliśmy, że to nie będzie wędrówka pań robiących na drutach. Premier musi się zaangażować. Musi jechać do Brukseli, musi tam rozmawiać - powiedział przewodniczący regionu NSZZ "S" Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek.

Stoczniowcy zapowiedzieli, że w przyszłym tygodniu będą protestować już w Warszawie.

Spontaniczny zryw

Szef stoczniowej "Solidarności'80" Jacek Kantor przyznał, że demonstracja w Szczecinie nie była wcześniej planowana. - Dobiło nas to, co było wczoraj w Warszawie - powiedział.

W stolicy związkowcy, przedstawiciele lokalnego samorządu, zarząd SSN spotkali się z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem, by omówić sytuację stoczni. - Dobił nas brak alternatywy i brak sposobu ze strony ministerstwa skarbu, żeby nas skutecznie z tego kryzysu wyciągnąć – mówił rozgoryczony.

Premier: straci Skarb Państwa, nie stoczniowcy

W ocenie premiera Donalda Tuska to nie stocznie, stoczniowcy czy związki zawodowe stracą, gdy zostanie ogłoszona upadłość stoczni, ale skarb państwa. - Twardo negocjujemy, walczymy do upadłego w Komisji Europejskiej nie dlatego, że tylko interes stoczni tego wymaga. Powiedziałbym wręcz przeciwnie - być może w interesie stoczni byłaby ta prostsza, upadłościowa procedura prywatyzacji - powiedział Tusk dziennikarzom w Sejmie w czasie gdy w Szczecinie trwała demonstracja.

- My walczymy o pieniądze podatnika, bo stocznie są dłużne gigantyczne pieniądze takim instytucjom jak ZUS, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych - czyli pieniądze, które są własnością podatnika. Jeśli nie będzie innej możliwości, dalej będziemy szukali konsekwentnie takiej prywatyzacji, która uratuje polskie stocznie - zapowiedział szef rządu.

Premier powiedział też, że jego wpływ na najwyższych urzędników KE doszedł już do "pewnej granicy".

Zdaniem Tuska warto polski know-how i polskie możliwości - jeśli chodzi o stocznie - utrzymać. - Chodzi o o, żeby stocznie w Polsce nadal produkowały statki - podkreślił.

- Dla nas najważniejsze jest przygotowanie takiej sytuacji prawnej i takiej atmosfery, aby - po ewentualnej negatywnej decyzji KE - stocznie były traktowane ciągle jako całość w procesie prywatyzacji, żeby nikt nie pokawałkował tych stoczni - zaznaczył szef rządu.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

- Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł w wysokości do 25 procent na amerykańskie towary w odwecie za taryfy nałożone przez USA na stal i aluminium.

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Źródło:
PAP

- Nie chcemy otwartej konfrontacji z USA i z prezydentem Donaldem Trumpem w sprawie ceł - zadeklarował premier Han Duk Su, pełniący obowiązki prezydent Korei Południowej. W wywiadzie dla CNN podkreślił też, że Seul woli negocjacje i wypracowanie porozumienia z Waszyngtonem.

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Chiny od 10 kwietnia podniosą do 84 procent cła na towary z USA - podał chiński resort finansów. To odwet za ostatnie podniesienie stawki taryf o 50 procent przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Źródło:
PAP, Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP

Amerykańscy sprzedawcy win boją się ceł prezydenta USA Donalda Trumpa, które zaczęły obowiązywać w środę - podał Reuters. Winiarze ostrzegają, że wzrost cen i spadek przychodów mogą przyczynić się do zwolnień i upadku wielu firm.

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Źródło:
Reuters

Coraz więcej osób rezygnuje z amerykańskich produktów na rzecz tych krajowych w odpowiedzi na cła Trumpa i jego politykę wobec sojuszników - przekazał portal stacji BBC. Na popularności zyskują aplikacje i etykiety określające, skąd pochodzą sprzedawane produkty.

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Źródło:
BBC

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej nie będzie dyskutować czy ciąć stopy procentowe, dyskusja będzie dotyczyć raczej tego, o ile je obniżyć i czy to początek cyklu, czy jednorazowe dostosowanie - komentuje członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki w rozmowie z Programem I Polskiego Radia. Jego zdaniem do końca roku stopy mogą spaść o 100 punktów bazowych.

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

W środę na drogach w całej w Polsce odbywa się akcja "Prędkość". Policjanci sprawdzają prędkość zarówno z użyciem radarów, jak i radiowozów z wideorejestratorami. - Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg