Następne pół roku przyniesie stabilizację na rynku pracy - wynika z badania Instytutu Badawczego Randstad oraz TNS OBOP. Niemal 2/3 pracodawców deklaruje, że poziom zatrudnienia w ich firmach nie zmieni się. Zwalniać zamierza co dziesiąty z pracodawców, ale zwiększenie zatrudnienia przewiduje 1/4 ankietowanych.
Instytut Badawczy Randstad i TNS OBOP swoje badanie planów i opinii polskich pracodawców przeprowadziły już po raz siódmy. Jak piszą w jego podsumowaniu, po fali wiosennego entuzjazmu odczuwalne jest pewne ostudzenie opinii dotyczących możliwej znaczącej poprawy kondycji gospodarczej, "jednak kryzys wydaje się być już za nami".
Z badania wynika, że 64 proc. pracodawców deklaruje, iż poziom zatrudnienia w ich firmach w ciągu najbliższych sześciu miesięcy nie ulegnie zmianie; oznacza to wzrost o 1 pkt proc. w stosunku do majowego badania. Zwiększenie zatrudnienia przewiduje 23 proc. badanych (o 2 pkt proc. mniej niż w maju), a redukcji spodziewa się 10 proc. (wzrost o 3 pkt proc.).
- Drugi kwartał przyniósł poprawę trendu dla wykorzystania pracy tymczasowej, co znalazło niemal identyczne odzwierciedlenie w podanym przez GUS poziomie PKB. Z kolei z naszych obserwacji sprzedaży wynika, że trzeci kwartał był bardzo dobrym okresem, co zwiastuje utrzymanie trendu wzrostowego dla gospodarki w kolejnych miesiącach - powiedziała prezentując wyniki badania Agnieszka Bulik, członek zarządu Randstad.
Dodała, że działami, w których najczęściej poszukuje się nowych pracowników, zarówno stałych, jak i tymczasowych, są produkcja i sprzedaż. Deklaracja ta dotyczy głównie dużych firm budowlanych (47 proc.) i przemysłowych (37 proc.). W drugiej kolejności firmy zatrudniać chcą pracowników sprzedaży (17 proc.), którzy najłatwiej znajdują zatrudnienie w branżach pośrednictwa finansowego (39 proc.), transporcie i gospodarce magazynowej (33 proc.) oraz handlu i usługach naprawczych (29 proc.)
- Niektóre firmy mocno odchudziły swoje zasoby kadrowe. Nie do końca są gotowe, żeby na nowo zatrudniać, bo jak wiadomo zatrudnienie równa się koszty stałe, a to jest niebezpieczeństwo wpadnięcia w pułapkę wysokich kosztów. Myślę, że wiele firm stwierdziło, że jest w stanie działać w tych odchudzonych zasobach. Jest to swojego rodzaju sprawdzanie co można zrobić z tym zespołem, z którym się jest - uważa Agnieszka Bulik, członek zarządu Randstad w Polsce.
74 proc. pracodawców nie spodziewa się zmian w poziomie wynagrodzeń w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. 17 proc. badanych spodziewa się wzrostu wynagrodzeń, a spadku 4 proc. W majowym badaniu było to odpowiednio 78 proc., 16 proc. i 2 proc.
Źródło: PAP, TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC