Należąca do Bartimpeksu Aleksandra Gudzowatego spółka Akwawit Brasco przegrała już drugi przetarg w Orlenie i straciła zlecenie tego największego odbiorcy biokomponentów w Polsce - czytamy w "Pulsie Biznesu". Sam biznesmen sugeruje, że za porażką stać mogą służby specjalne.
Bartimpex ze swymi spólkami zależnymi to największy producent biokomponentów w Polsce. Zbudował swoją pozycję, inwestując w ich produkcję w przejętych Polmosie Wrocław i Akwawicie Leszno, które tworzą obecnie grupę Akwawit Brasco. Jest ona w stanie wytworzyć 170 mln litrów rocznie bioetanolu (spirytusu dodawanego do benzyn) i 120 tys. ton estrów metylowych (z roślin oleistych do oleju napędowego).
W służbie biznesu
Wśród zwycięzców przetargu przez PKN Orlen na nowe dostawy spółka Gudzowatego jednak się nie znalazła. Według informacji "Pulsu Biznesu" jej cena okazała zbyt wysoka.
Szef Bartimpexu ma jednak swoją wersję. Już rok temu wspominał o tym, że wypadnie z biopaliwowego rynku. - Służby specjalne pokrzyżowały mi gazowy biznes i nie powiedziały ostatniego słowa. Z handlu gazem nas wyrzucili, teraz przyszedł czas na biopaliwa - mówił w listopadzie 2008 roku w wywiadzie dla "PB".
A rynek biopaliw to przyszłościowy biznes. W 2010 roku ich sprzedaż w Unii Europejskiej będzie musiała wzrosnąć z obecnych 4,6 proc. całości sprzedawanych paliw do 5,75 proc.
Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: TVN24