W latach 2007-2013 do POT miało trafić 30 mln euro z Unii Europejskiej na promocję turystyczną naszego kraju. Tymczasem resort gospodarki przeznaczył te środki na inwestycje gospodarcze.
Resort i POT wydają się mieć różne wizje promowania Polski na świecie. Pieniądze z Unii miały być przeznaczone głównie na kampanie promocyjne za granicą oraz otwieranie tam nowych placówek organizacji.
Szef POT Rafał Szmytke podkreśla, że bez dodatkowych środków unijnych kierowana przez niego agenda rządowa nie ma szans na otwieranie kolejnych swoich ośrodków za granicą. - Chcielibyśmy być bardziej ekspansywni. Potrzebujemy więcej środków, w tym unijnych. Polska turystyka wymaga działań promocyjnych - mówił szef POT, który protestuje przeciwko decyzji ministerstwa.
Tymczasem resort gospodarki uważa, że już same badania wizerunkowe i logo kraju posłużą promocji polskich firm, a ich sukcesy naszych za granicą dodatkowo wzmocnią wizerunek kraju.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24