6 z 32 firm, które zakwalifikowały się do uzyskania unijnej dotacji na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym należy do tych samych lub powiązanych ze sobą osób i zostało założonych w różnych miejscach Polski tego samego dnia - ustaliło TVN CNBC Biznes. PARP broni się, że pieniędzy jeszcze nie przekazała, a sprawa i tak by wyszła na jaw.
Na pierwszy rzut oka lista firm, którym Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości przyznała dotacje w ramach działania 4,4, wygląda normalnie. Jest tam m. in sześć firm, zajmujących się szerokopasmowym internetem. W sumie dostały dofinansowanie na 220 mln zł. Okazuje się jednak, że firmy zostały założone tego samego dnia w kilku województwach, a właścicielami są połączeni ze sobą przedsiębiorcy.
Te firmy to: Best Solutions & Technology Sp. z o. o., ATE - Advanced Technology & Experience Sp. z o. o., Intertelecom Sp. z o. o., Interfonica Sp. z o. o., Phone IT Sp. z o. o. i Widenet Sp. z o. o.
Przypadek? Raczej nie
Zdaniem Jerzego Kwiecińskiego, byłego ministra rozwoju regionalnego, to nie wygląda jak dziwny zbieg okoliczności. - Gratulacje za dziennikarską robotę. Na pierwszy rzut oka, jakbyśmy czytali tę listę, to tego nie widać, bo to są inne nazwy firm. Po nazwach firm tego nie poznamy, ale już po tytułach przyznaję szczerze, że zaciekawiony przeglądałem tę listę i oczywiście widać wyraźnie, że technologia, która jest tutaj stosowana jest prawdopodobnie ta sama. To jest technologia związana z internetem szerokopasmowym - powiedział Kwieciński.
Pod kontrolą?
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości broni się przed zarzutami przyznania pieniędzy. Według wiceministra rozwoju regionalnego, Waldemara Sługockiego PARP nie popełnił błędu, bo nie podpisano jeszcze umów, a przed ich podpisaniem spółki będą musiały przedstawić szereg dokumentów - między innymi wyciąg z KRS-u. - Wtedy Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości będzie miała informacje i zdiagnozuje, że beneficjentem jest ten sam podmiot, czy podmiot zależny. I wtedy ewentualnie może podjąć stosowne kroki. Wcześniej takiej decyzji podjąć nie może, bo takowej informacji nie ma - tłumaczył wiceminister.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC Biznes/sxc.hu