Rosja zakazała importu wieprzowiny już z trzech zakładów białoruskich. Powodem jest wykrycie wirusa afrykańskiego pomoru świń z pochodzącej z nich produkcji. Białoruskie Ministerstwo Rolnictwa powołało komisje do zbadania tych przypadków.
Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) powiadomiła o wykryciu wirusa afrykańskiego pomoru świń w produkcji zakładów mięsnych w Mohylewie (wschód kraju) dostarczonej do obwodu iwanowskiego w Rosji i w związku z tym zakazała od 24 października jej importu. Jest to już trzeci podobny przypadek. Wcześniej rosyjskie służby fitosanitarne powiadomiły o wykryciu wspomnianego wirusa w produkcji zakładów w Orszy i w Mińsku.
Nadzorują
Departament nadzoru weterynaryjnego i spożywczego Ministerstwa Rolnictwa Białorusi utworzył do zbadania każdego z tych przypadków komisję. Według departamentu analiza dotycząca mińskich zakładów już się kończy, ale w Orszy zlecono jej powtórne przeprowadzenie. W zeszłym roku na Białorusi stwierdzono dwa ogniska afrykańskiego pomoru świń: w obwodzie grodzieńskim na zachodzie kraju oraz w obwodzie witebskim na północy. Przystąpiono wówczas do masowego wybijania świń w tych obwodach, a także do odstrzału dzików. Według danych państwowego urzędu statystycznego Biełstat w ciągu roku pogłowie świń w kraju spadło o prawie 20 proc. Afrykański pomór świń po raz pierwszy został stwierdzony w 1903 roku w Afryce Południowej. Choroba dotyka świnie i dziki, powodując duże straty ekonomiczne, ponieważ nie ma na nią szczepionki. Nie jest jednak groźna dla ludzi.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu