Ropa z Arktyki zaleje rynek? Przez klimat polityczny najwcześniej za 15 lat

 
Rosjanie zawładną Arktyką?www.polarfoundation.com

Rejon Arktyki ma znaczący potencjał w zakresie wydobycia węglowodorów, ale znaczącego wzrostu produkcji z tych złóż można spodziewać się najwcześniej po 2030 roku – wynika z raportu opracowanego przez Oksfordzki Instytut Badań nad Energią (OIES).

Według szacunków amerykańskiej służby geologicznej USGS z 2008 roku, pod powierzchnią Arktyki może się kryć nawet 22 proc. nieodkrytych dotąd zasobów ropy i gazu, w tym 13 proc. nieodkrytych zasobów ropy naftowej. Ponad trzy czwarte tych zasobów znajdują się na obszarach morskich na wodach terytorialnych USA, Kanady, Grenlandii, Norwegii i Rosji. Może to być nawet 400 mld baryłek ekwiwalentu ropy.

Liderami Norwegia i Rosja

Zdaniem ekspertów z OIES największe szanse na powodzenie mają projekty na terenie Norwegii i Rosji, tylko tam istnieją realne perspektywy znaczącego wydobycia na przestrzeni najbliższych dwóch-trzech dekad.

Raport zwraca jednak uwagę przede wszystkim na problemy związane w realizacją projektów poszukiwawczych w rejonie Arktyki. Na czele listy znajdują się koszty ich realizacji wynikające z odosobnienia regionu od potencjalnych rynków zbytu oraz zaawansowanej technologii niezbędnej do prowadzenia prac poszukiwawczych a następnie wydobywczych, która z kolei wynika z trudnych warunków klimatycznych.

Jak na Morzu Karskim

Jako przykład autorzy raportu podają odwiert wykonywany przez Rosnieft i ExxonMobil na Morzu Karskim, który będzie kosztował ponad 600 mln dolarów (jeden z najdroższych odwiertów w historii branży naftowej) a jego wykonanie potrwa dwa lata ze względu na bardzo krótki okres, w którym możliwe jest prowadzenie prac (zaledwie trzy, cztery miesiące w roku).

Naturalną konsekwencją tego faktu jest to, że do opłacalności ekonomicznej przedsięwzięcia konieczne będzie spełnienie dwóch warunków: znalezienie odpowiednio dużych złóż oraz wysokich cen ropy.

Arktyczne problemy

Raport OIES analizuje także dwa będące obecnie na etapie wydobycia projekty węglowodorowe w Arktyce – norweski Snøhvit (złoże gazu) oraz rosyjski Prirazlomnoye (ropa naftowa). Pomimo faktu, że w obu przypadkach udało się uruchomić wydobycie, to autorzy zwracają uwagę, że odbyło się to z dużym opóźnieniem i znacząco powyżej zakładanych pierwotnie kosztów. Także dwa kolejne projekty będące w fazie realizacji – norweski Goliat oraz rosyjski Sztokman zmagają się z tymi samymi problemami (ten drugi został póki co bezterminowo wstrzymany). Podobne problemy ma także koncern Shell ze swoim projektem arktycznym u wybrzeży Alaski, gdzie w efekcie powracających problemów technicznych zdecydowano się wstrzymać dalsze prace.

Szczególnie duże ryzyko towarzyszy projektom gazowym, które od niedawna muszą uwzględniać rosnącą rolę surowca ze złóż łupkowych, który odgrywa coraz większą rolę w kształtowaniu cen na globalnym rynku LNG. Bezpieczne pod tym względem nie są również projekty naftowe, co pokazało obecne załamanie cen ropy. W perspektywie kilku lat znaczącym czynnikiem rynkowym może być także pojawienie się na dużą skalę ropy ze złóż niekonwencjonalnych. W tej sytuacji koncerny naftowe mogą nie być zainteresowane w przyspieszaniu prac nad projektami arktycznymi.

Co ze sprzętem?

W przypadku gazu niebagatelną rolę odgrywa także koszt niezbędnej infrastruktury transportowej, a więc rurociągów lub terminali skraplających. W obu przypadkach dodatkowym ograniczeniem (zarówno przy budowie jak i transporcie) będą trudne warunki klimatyczne.

Zdaniem OIES obecny stan zaawansowania projektów arktycznych i skala towarzyszących im problemów nie pozwala przypuszczać, by znaczące ilości ropy i gazu z tego regionu mogły popłynąć przed rokiem 2030. Do tego czasu wiele może zmienić się w otoczeniu rynkowym – wzrost produkcji w sektorze niekonwencjonalnym, nowe projekty konwencjonalne w Afryce czy Australii, ale również kwestie polityki klimatycznej i prognozowane w związku z tym zmniejszenie popytu na paliwa kopalne. W efekcie koncerny, które zdecydują się zainwestować miliardy dolarów w projekty arktyczne nie mogą być pewne opłacalności tych inwestycji.

Klimat polityczny

Oprócz czynników czysto rynkowych, eksperci OIES zwracają również uwagę na klimat polityczny towarzyszący eksploatacji zasobów Arktyki i rozbieżne interesy krajów zaangażowanych w te projekty. Podczas gdy Rosja wydaje się być zdeterminowana do rozwijania poszukiwań w tym kierunku, USA mają już nieco inne priorytety (złoża łupkowe), a Kanada póki co nie wydaje się zainteresowana tym regionem. Pośrodku znajduje się Norwegia, która poszukuje nowych złóż ropy i gazu stanowiących podstawę jej gospodarki, ale jednocześnie daje do zrozumienia, że nie wyklucza w dalszej perspektywie odejścia od eksploatacji paliw kopalnych.

Pomimo tych wszystkich barier, zdaniem OIES Arktyka stanie się w perspektywie najbliższych 20-30 lat znaczącym rejonem wydobycia ropy i gazu. Wymagać to będzie jednak współpracy pomiędzy krajami regionu, która pozwoli połączyć ogromny potencjał rosyjskich złóż arktycznych z norweskim doświadczeniem w zakresie poszukiwań i wydobycia oraz północnoamerykańską technologią, która pozwoli pokonać bariery klimatyczne i zredukować ogromne na dzień dzisiejszy koszty.

Co z Polską?

Na tym tle warto wspomnieć o inicjatywie polskiego rządu. Program GoArctic ma promować Polskę na takich rynkach jak Islandia, Grenlandia czy północna Kanada.

- Arktyka jest obszarem, który dynamicznie zmienia się pod względem klimatycznym, co umożliwia uruchamianie zasobów, które do tej pory nie były wykorzystane. Występują tam bardzo duże zasoby kopalin, które można wydobyć, ale także - co najważniejsze - region niesie ze sobą duży potencjał jeśli chodzi o szlaki handlowe, które wraz z ocieplaniem klimatu będę umożliwiały transport towarów inną drogą do Azji. Musimy być częścią tego rozwiązania - mówiła PAP wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik.

Resort ma już listę firm z branż, m.in. chemicznej, wydobywczej, portowej, które mogłyby zainwestować na tych rynkach. Ministerstwo chce zainteresować przedsiębiorstwa tym kierunkiem ekspansji. Do tych regionów w przyszłości mają udać się misje gospodarcze. Program ma zostać uruchomiony w przyszłym roku.

Autor: //gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: www.polarfoundation.com

Pozostałe wiadomości

Najniższa krajowa w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka godzinowa - 31,40 złotego - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac rządu. Oznacza to, że Rada Ministrów podtrzymała swoją wcześniejszą propozycję dotyczącą płacy minimalnej.

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Źródło:
PAP

Jonas Gahr Stoere, premier Norwegii, skrytykował władze USA po zapowiedzi nałożenia 15-procentowych ceł na norweskie towary. Podkreślił, że na taryfach najbardziej ucierpią producenci łososia. Decyzja Donalda Trumpa spowodowała spadki na giełdzie w Oslo.

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Źródło:
PAP

Mam nadzieję, że Arktyka stanie się regionem współpracy, a nie rywalizacji - powiedział Piotr Rychlik, ambasador do spraw Arktyki i Antarktyki w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Podkreślił, że Polacy są obecni w tym regionie od lat. Rychlik ostrzegł także przed konfliktami w Arktyce, które "mogłyby mieć katastrofalne skutki".

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

Źródło:
PAP

Obniżka stóp procentowych nie przełożyła się na wyraźny wzrost popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu Metrohouse i Credipass. Eksperci wskazują, że wielu potencjalnych kupujących wstrzymuje się z decyzjami zakupowym.

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban zapowiada plan ochrony pracowników i fabryk. To reakcja na lipcową umowę handlową Unia Europejska - Stany Zjednoczone.

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

Źródło:
PAP

Kwestia tak zwanych groszowych emerytur wymaga uregulowania - podkreślił prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk. Szef ZUS wyjaśnił przy tym, że "jeśli ktoś dostaje dwa grosze co miesiąc, a sam przelew kosztuje dziesięć groszy, to tylko do tego dopłacamy".

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Źródło:
PAP

W lipcu wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wzrósł do 45,9 z 44,8 punktu w czerwcu - podała firma S&P Global. Zatrudnienie spadało już po raz piąty w tym roku. W raporcie podkreślono, że widać "dalszy gwałtowny spadek liczby nowych zamówień".

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

Źródło:
PAP

Miejscowości w Dolomitach mają dość tłumów turystów. Chcą wprowadzić nowe przepisy, zakazy i kary, by ograniczyć ich napływ. Władze mówią wprost: sytuacja jest nie do zniesienia. Skarżą się na korki, hałas, tłok przy punktach widokowych i dzikie kempingi w górach.

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Źródło:
PAP

Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał zezwolenie na eksploatację reaktora badawczego MARIA. Decyzja jest bezterminowa - poinformowała agencja.

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że dzięki podpisanej umowie wykonawczej na kolejne czołgi K2, w tym pierwsze w spolonizowanej wersji, Polska zyskuje zdolność do produkcji czołgów.

Umowa na kolejne czołgi K2. Szef MON: Polska zyskuje zdolności do produkcji

Umowa na kolejne czołgi K2. Szef MON: Polska zyskuje zdolności do produkcji

Źródło:
PAP

Porozumienie w sprawie ceł między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi może przynieść polskiej gospodarce stratę ośmiu miliardów złotych - wynika z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci dodają, że spadek eksportu w żadnej z kluczowych branż nie powinien wynieść więcej niż 1,5 procent.

Polska może na tym stracić osiem miliardów

Polska może na tym stracić osiem miliardów

Źródło:
PAP

Ceny najmu mieszkań w Polsce idą w górę kolejny kwartał z rzędu - wskazują analitycy Rankomat.pl i Rentier.io. W raporcie podkreślają też, że dalszy spadek stóp procentowych może zahamować ten trend i zachęcić młodych do zakupu własnych mieszkań.

Najem a rata. "Rekordzistą jest Kraków"

Najem a rata. "Rekordzistą jest Kraków"

Źródło:
PAP

Senatorowie bez poprawek przyjęli nowelę o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego, która zakłada objęcie rękojmią deweloperów wad mieszkań i domów nabytych również na podstawie umów deweloperskich. "Prawdziwa zmiana w polityce mieszkaniowej" - podkreśliła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw. "Prawdziwa zmiana"

Nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw. "Prawdziwa zmiana"

Źródło:
PAP

Na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli zgłoszono dwie kandydatury: Tadeusza Dziubę, proponowanego przez PiS, oraz Mariusza Haładyja, którego zgłosił marszałek Sejmu - poinformowała Kancelaria Sejmu. Decyzja o wyborze prezesa NIK ma zostać podjęta podczas posiedzenia Sejmu zaplanowanego na 10-12 września.

Wybór nowego szefa NIK. Są dwie kandydatury

Wybór nowego szefa NIK. Są dwie kandydatury

Źródło:
PAP

W czwartek główne indeksy na Wall Street zakończyły sesję na minusie. Inwestorzy skupili się przede wszystkim na lepszych od prognoz wynikach kwartalnych Microsoftu i Meta Platforms. Wartość rynkowa Microsoftu po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom czterech bilionów dolarów.

Granica czterech bilionów przekroczona. "Krzyczeli z radości"

Granica czterech bilionów przekroczona. "Krzyczeli z radości"

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła szóstka. Kumulacja rośnie więc do trzech milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 31 lipca 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto

Rośnie kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ogłosił utrzymanie 25-procentowych ceł na towary z Meksyku. Prezydent USA odroczył także wprowadzenie wyższych taryf, które miały wejść w życie w piątek.

Trump przesunął termin. "Będziemy rozmawiać"

Trump przesunął termin. "Będziemy rozmawiać"

Źródło:
CNN, PAP

Donald Trump po raz kolejny zaatakował prezesa banku centralnego Jerome'a Powella. Prezydent USA stwierdził, że szef Fed jest "totalnym nieudacznikiem", a jego działania kosztują Stany Zjednoczone "biliony dolarów".

Trump znów atakuje. "To totalny nieudacznik"

Trump znów atakuje. "To totalny nieudacznik"

Źródło:
PAP

Nie ma planów likwidacji możliwości wypłat z Pracowniczych Planów Kapitałowych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Dodało, że zgromadzone w PPK środki są własnością prywatną oszczędzającego.

Wypłaty z PPK. Resort wyjaśnia

Wypłaty z PPK. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

- Monitorujemy sytuację związaną z potencjalnym przejęciem udziałów w gdyńskim terminalu kontenerowym przez amerykańskie konsorcjum - przekazał wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka. Konglomerat CK Hutchison, właściciel terminala, chciałby włączyć do transakcji "strategicznego" inwestora z Chin.

Wiceminister o terminalu w Gdyni: transakcja jest nadzorowana

Wiceminister o terminalu w Gdyni: transakcja jest nadzorowana

Źródło:
PAP

Senat bez poprawek przyjął nowelę, która nakłada na banki obowiązek zweryfikowania w bazie PESEL, czy klient żyje w przypadku braku aktywności na jego koncie przez pięć lat. Ustawa trafi teraz do prezydenta.

Sprawdzą, czy klient żyje. Czas na ruch prezydenta

Sprawdzą, czy klient żyje. Czas na ruch prezydenta

Źródło:
PAP

Adidas ostrzega, że amerykańskie cła podniosą jego koszty o kolejne 200 milionów euro. Firma zapowiedziała już, że ceny jej produktów w Stanach Zjednoczonych pójdą w górę.

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Źródło:
BBC

Rezerwują bilety, tygodniami planują wymarzony wyjazd, a na lotnisku przy bramkach słyszą, że nie polecą - bo brakuje miejsc. Spędzający sen z powiek urlopowiczom overbooking to stała i całkowicie legalna praktyka linii lotniczych. Pasażer może liczyć na odszkodowanie, czasem też na dodatkowe świadczenia, ale nie zawsze rekompensuje to wydatki i stracony urlop. Eksperci nie mają złudzeń: overbooking to pewne ryzyko, ale jest sposób, by je ograniczyć.

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Źródło:
TVN24+