Listopad to kolejny kiepski miesiąc dla funduszy inwestycyjnych. Co prawda do październikowego załamania było daleko, ale odpływ aktywów wciąż trwa. W rezultacie środki zgromadzone w krajowych TFI spadły w listopadzie o kolejne 4 miliardy złotych.
Obecnie aktywa funduszy wynoszą około 67,5 miliarda złotych. A to oznacza, że w porównaniu z lipcem 2007 stopniały o ponad połowę.
Zdaniem ekspertów nadrabianie tej straty może potrwać nawet kilka lat, choć dziś trudno przewidzieć, kiedy fundusze inwestycyjne powrócą do zeszłorocznej świetności. - Długość tego okresu będzie zależała od tego jak szybko gospodarka światowa wejdzie w recesję i jak szybko z niej wyjdzie. Ale wydaje mi się, że będzie to około pieciu lat - ocenia Ryszard Kaczorowski, zarządzający Investors TFI.
OFE sobie radzą
Kiedy TFI traciły - bo klienci wycofywali swe pieniądze - otwarte fundusze emerytalne zaczęły nabierać wartości.
Jak wynika z analizy Komisji Nadzoru Finansowego miniony miesiąc dla OFE okazał się najlepszym w całym spadkowym 2008 roku. - W listopadzie średnia stopa zwrotu dla OFE wyniosła 1,7 proc., a wynik zarządzania 2,7 mld złotych - mowi Marta Chmielewska – Racławska z KNF.
To zaś oznacza, że otwarte fundusze emerytalne nadrobiły część tegorocznej straty, która jeszcze w październiku wynosiła około 25 miliardów złotych. Na koniec listopada było to już niewiele ponad 23 miliardy złotych.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC Biznes, fot. sxc.hu