195 tys. złotych kary nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na spółkę Niezależny Operator Międzystrefowy za automatyczne przedłużanie umów na kolejny okres bez pytania klientów bez zgodę.
Niezależny Operator Międzystrefowy jest przedsiębiorcą telekomunikacyjnym. UOKiK wykazało, że w regulaminie spółki znajdował się niezgodny z prawem i niekorzystny dla klientów zapis.
Wbrew prawu
NOM zastrzegał w nim, że umowa zawarta na czas określony ulega automatycznemu przedłużeniu na kolejny, taki sam okres. Abonenci, którzy chcieli zrezygnować z nowego kontraktu, byli zobowiązywani do złożenia pisemnego oświadczenia, co najmniej 30 dni przed upływem starej umowy "Ta praktyka wymuszała na konsumentach podejmowanie działań zapobiegających przedłużeniu umowy oraz ograniczała możliwość rezygnacji z usług przedsiębiorcy. Jest to sprzeczne z dobrymi obyczajami a tym samym niezgodne z prawem" - czytamy w komunikacje UOKiK. Zdaniem UOKIK przedsiębiorca powinien zapewnić konsumentowi możliwość podjęcia świadomej decyzji dotyczącej przedłużenia umowy na kolejny czas określony informując go o upływającym terminie i przedstawiając mu nową ofertę.
Za stosowanie niezgodnych z prawem zapisów prezes UOKiK nałożyła na spółkę Niezależny Operator Międzystrefowy karę w wysokości 194 833 zł.
Decyzja nie jest prawomocna. Spółka odwołała się do sądu.
"Warto podkreślić, że wśród przedsiębiorców telekomunikacyjnych istnieje powszechna praktyka przedłużania umowy na czas nieokreślony jeżeli abonent nie składa deklaracji co do jej kontynuacji. Praktyka taka nie jest kwestionowana ponieważ rozwiązanie umowy na czas nieokreślony nie wiąże się z ponoszeniem przez konsumenta dodatkowych kosztów jak w przypadku kontraktu na czas określony (np. kara umowna, wynagrodzenie do końca obowiązywania umowy)" - informuje UOKiK.
Autor: msz//bgr / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: tvn