Jeśli chcemy, by to pracodawca nas rozliczył z podatku za rok 2009, to w piątek mija czas na złożenie u niego deklaracji PIT-12. Pracodawca musi wtedy przygotować i przesłać w naszym imieniu PIT-40. Ale rozliczenie w takiej formie jest korzystne jedynie, gdy nie korzystamy z ulg podatkowych.
Pracownik, który chce, żeby w rozliczeniu z podatku za poprzedni rok wyręczył go pracodawca, musi złożyć mu PIT-12 "przed" 10 stycznia. W tym roku ostatni pracujący dzień przed 10 stycznia przypada właśnie w piątek 8 stycznia.
Kto skorzysta?
Z formy rozliczenia przez płatnika mogą skorzystać jednak tylko tacy podatnicy, którzy poza dochodami z macierzystej firmy nie uzyskali innych dochodów, a także nie korzystają z odliczeń od dochodu i od podatku, nie rozliczają się wspólnie z małżonkiem lub jako osoba samotnie wychowująca dziecko.
Co ważne, w podatku za 2009 rok pracodawca nie rozliczy już w PIT-40 ulgi prorodzinnej (co mógł zrobić wcześniej), uwzględni jednak odliczenia składek ZUS i zwrot nienależnie pobranych świadczeń.
Dla wygodnych
Jeśli więc nie korzystasz z ulg (np. na internet) i spełniasz pozostałe warunki, a w dodatku chcesz uniknąć załatwiania urzędowych spraw - ta forma rozliczenia jest dla ciebie. Korzystając z pośrednictwa płatnika, podatnik jest też chroniony przed ryzykiem popełnienia błędów przy samodzielnym sporządzaniu rocznego zeznania.
Płatnik PIT-40 musi wystawić do końca lutego (w tym roku do 1 marca, bo ostatni dzień lutego przypada w niedzielę). Potem PIT-40 jest przesyłany do podatnika i właściwego dla niego urzędu skarbowego.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24