Jeśli chcemy zatrzymać nadchodzącą katastrofę demograficzną, potrzebujemy 140 tys. imigrantów. I to co roku. Nie jesteśmy na to przygotowani - pisze wtorkowa "Gazeta Wyborcza".
Aby przyjmować imigrantów, musimy bowiem dostosować do tego wszystkie swoje instytucje. Nie tylko urzędy, ale też szkoły, służbę zdrowia – wskazuje demograf z SGH prof. Irena E. Kotowska.
Jej zdaniem dziś nie jesteśmy przygotowani na napływ imigrantów.
Polacy otwarci?
Kancelaria Prezydenta już pracuje nad nową polityką imigracyjną. Jednym z jej wyzwań będzie, jak przekonać Polaków do obcokrajowców. Z jednej strony bowiem domagamy się, by rynek pracy w UE był jak najszerzej otwarty, z drugiej zaś – sami boimy się imigrantów pracujących u nas.
Autor: mn//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock