"Polska jest zapóźnionym i brudnym krajem”. Toczy się gra o globalną dominację technologiczną

Aktualizacja:
[object Object]
Ekspert: bez weta ws. emisji CO2 przemysł brudny wyjdzie z UE TVN24 BiS
wideo 2/4

Do tej pory Polska odgrywała rolę złego policjanta blokując przyjmowanie ambitnych celów polityki klimatyczno-energetycznej. Już trzy razy zawetowała unijne cele dotyczące ochrony klimatu, a inne kraje, w dużej mierze z tzw. nowych krajów UE chowały się za naszymi plecami. Tym razem może być inaczej. Powstała koalicja państw, które domagają się rekompensat potencjalnych strat. Ale może się okazać, że więcej na tym stracą, niż zyskają.

– Poszczególne unijne kraje specjalizują się w rozwijaniu rożnych technologii, zazwyczaj zbieżnych z krajowymi strategiami energetycznymi. Powstają inteligentne specjalności: w stawianiu elektrowni wiatrowych przodują Niemcy, Dania i Hiszpania. W fotowoltaice znów Niemcy, ale i Francja oraz Włochy. Kolektory słoneczne to domena Niemców, Francuzów Hiszpanów i Włochów. Technologia konwersji biomasy została opanowana przez Finlandię, Szwecję, Austrię i Włochy, natomiast biogazu przez kraje skandynawskie i Niemcy. Z kolei geotermię wykorzystują z powodzeniem głównie Włochy oraz Niemcy – mówi tvn24bis.pl Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytut Energetyki Odnawialnej.

Jakie cele?

To pokazuje, jakiego rozkładu sił należy spodziewać się podczas szczytu Rady Europejskiej w Brukseli. Przez dwa dni przywódcy krajów europejskich będą uzgadniać nowe cele polityki energetyczno-klimatycznej, które będą obowiązywały po 2020 roku.

To, że Polski brakuje w gronie liderów, nie oznacza, że nie uszczknie smakowitego kawałka z tego zielonego tortu.

- Do tej pory jedyny znaczący sukces technologiczny w Polsce, to technologia kolektorów słonecznych. Wiele obszarów technologicznych ma w UE już swoich liderów, ale aktywne włączenie się Polski w politykę klimatyczną UE pozwoliłoby na produkcję znaczących komponentów i uzyskanie pozycji lidera w innych mikroinstalacjach OZE i w nowym obszarze polityki klimatycznej non-ETS (kotły na biomasę, mikrowiatraki, pompy ciepła, mikrobiogazownie, magazyny ciepła, ICT itp.). W tych obszarach mamy potencjał przemysłowy, a nie mamy jedynie rynku krajowego i dłuższej perspektywy inwestycyjnej – uważa Grzegorz Wiśniewski.

Wydaje się jednak, że polski rząd nie wierzy w te możliwości i koncentruje się na stratach, które może ponieść sektor węglowy, który i tak musi przejść gruntowną modernizację – wymuszoną przez unijne cele, czy bez nich. Średni wiek bloku energetycznego to 40 lat, a tylko 10 proc. ma mniej niż 10 lat.

- Mój rząd nie zgodzi się na zapisy oznaczające dodatkowe koszty dla naszej gospodarki oraz wyższe ceny energii dla konsumentów - mówiła nowa polska premier Ewa Kopacz podczas expose. W ten sposób dystansowała się od unijnej polityki klimatycznej. Zapewniała, że Polska twardo będzie prezentować swoje stanowisko w kwestii redukcji emisji CO2 w UE i nie wykluczyła weta. I to słowo przez ostatnie tygodnie jest wymieniane przez wiele grup interesów.

Minister spraw europejskich Rafał Trzaskowski wyliczył, że "gdyby się zgodzić na bardziej ambitne cele, cena energii poszłaby w górę o 80 proc.". Dlatego władze Polski starają się o zapisy, dzięki którym nowe unijne założenia nie przełożyłyby się na wzrost cen prądu w kraju.

Drugi pakiet klimatyczny

Projekt porozumienia na unijny szczyt zakłada 40-procentowy cel zmniejszenia emisji CO2 do 2030 roku (w stosunku do emisji z 1990 roku), udział energii ze źródeł odnawialnych (OZE) na poziomie 27 proc. i ograniczenie zużycia energii o 30 proc.

Komisja Europejska zaproponowała, by tylko cel dotyczący CO2 był prawnie wiążący, a ten związany z OZE nie. Trwa debata, jak należy postąpić w przypadku celu w zakresie efektywności energetycznej.

Porozumienie obowiązujące od z 2008 roku do 2020 r. tzw. Pakiet 3x20 zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych o 20 proc. przy jednoczesnym wzroście efektywności energetycznej o 20 proc. oraz udziale odnawialnych źródeł energii w produkcji energii na poziomie 20 proc.

Wśród propozycji zostało zwartych wiele szczegółów i o to może rozbić się szczyt. Rosną też obawy przed tym, że ostateczny tekst konkluzji będzie „rozwodniony”.

Jeden z ambasadorów cytowanych przez Financial Times stwierdził, że będzie to najtrudniejszy szczyt od czasu spotkania w związku z kryzysem w strefie euro. "Obie strony są w swoich okopach, ostrzeliwują siebie" – powiedział.

Co zrobimy?

Wśród krajów starej 15-stki i tych, które dołączyły do UE w ciągu ostatnich 10 lat widać rozdźwięk w podejściu do inwestowania w nowoczesne technologie i w konstruowaniu swojego miksu energetycznego.

– W UE nowoczesne technologie są konsekwentnie wdrażane od lat, od czasu przyjęcia pierwszego pakietu klimatycznego w 2007. Polska zamiast skrócić dystans do UE i inwestować w nowe technologie, stała się krajem jeszcze bardziej zacofanym technologicznie – twierdzi Grzegorz Wiśniewski.

W ostatnich pięciu latach obowiązywania pierwszego pakietu klimatycznego koszt produkcji energii elektrycznej z nowobudowanych elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych spadł o 60 proc.

– Nie spadł tylko w Polsce, bo nie wdrożyliśmy stosownej dyrektywy o OZE (ustawa ją implementująca powstaje już od 4 lat), kontynuowaliśmy system wsparcia, który doprowadził do monopolu koncernów węglowych także na rynku OZE – tłumaczy prezes IEO. - Jesteśmy ciągle zapóźnionym technologicznie i „brudnym krajem”, mamy więc przestrzeń do rozwoju OZE i inwestowania w efektywność energetyczną oraz modernizację gospodarki.

Jednak zdaniem Grzegorza Wiśniewskiego podczas szczytu klimatycznego nie liczy się rachunek ekonomiczny, ale doraźne polityczne interesy. Stąd zawarcie drugiego pakietu klimatycznego stoi pod dużym znakiem zapytania.

Redukcja tak, ale elastyczna

Pod koniec września ministrowie środowiska państw Grupy Wyszehradzkiej oraz Bułgarii i Rumunii przyjęli wspólne stanowisko w sprawie m.in. ochrony klimatu.

– Zgodziliśmy się, że konieczna jest redukcja CO2, jednak zarówno polityka klimatyczna Unii Europejskiej, jak i porozumienie globalne powinny uwzględniać specyfikę i możliwości poszczególnych gospodarek. Państwa powinny mieć możliwość elastycznego dobierania instrumentów dla spełnienia celu głównego, czyli redukcji CO2, dbając jednocześnie o zachowanie konkurencyjności gospodarek i stabilność cen energii – oświadczył po spotkaniu Marcin Korolec, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, pełnomocnik rządu do spraw polityki klimatycznej.

Tym samym obok Polski w szeregu przeciwników zaostrzania polityki klimatycznej stanęły Czechy, Słowacja, Węgry, Bułgaria i Rumunia. FT donosi, że do tej koalicji należy dodać też Litwę i Łotwę. Wg gazety przedstawiciele wymienionych krajów odbywali regularne konferencje wideo w tej sprawie. Polska prawie 90 proc. energii produkuje z tzw. brudnych źródeł, czyli z węgla.

Część z zakładów musi w najbliższych latach zamknięta lub gruntownie zmodernizowana, ale Warszawa twierdzi, że pochłonie to ogromne środki. Podobny opór słychać ze strony pozostałych krajów. Obawy przed wzrostami cen energii, ucieczką przemysłu poza granice UE, gdzie produkcja ma być tańsza, sprawiają, że te domagają się pieniędzy na inwestycje w nowe moce i rekompensat potencjalnych strat.

EurActiv informuje, że te obawy popychają kraje Grupy Wyszehradzkiej do mniej ambitnego celu redukcji emisji CO2 o 25 proc., podczas gdy np. Szwecja prowadzi kampanię na rzecz wyższego celu 50 proc. Francja i Niemcy uzgodniły cel "na minimum 40 proc.". Obok dwóch ostatnich krajów również Wielka Brytania chce zaprezentować ambitne cele na światowy szczyt klimatyczny, który odbędzie się w Paryżu w 2015 r.

Choć, jak zwraca uwagę Greenpeace, premier David Cameron w przypadku redukcji emisji może stawiać wysokie cele, ale prawdopodobnie będzie przeciwny przyjęciu podobnej polityki w zakresie OZE i efektywności energetycznej.

Zdaniem FT decydujące będzie stanowisko Niemiec. „Jeśli będzie im zależeć na porozumieniu, są w stanie poprzeć Polskę i złamać opór pozostałych bogatych krajów UE - Holandii czy państw skandynawskich” – czytamy na łamach gazety.

Przykłady

Z jednej strony Niemcy przeprowadzają Energiewende, czyli transformację energetyczną, która zakłada uzyskanie 80 proc. udziału OZE do 2050 roku (udział odnawialnych źródeł energii wzrósł z około 5 proc. w 1999 roku do 22,9 proc. w 2012 r.). A jednocześnie następuje tam odradzanie się energetyki węglowej. Import tego surowca z USA od 2008 r. podwoił się. W 2013 r. na liście największych importerów węgla energetycznego z USA, Niemcy były na piątym miejscu, zaraz za Wielką Brytanią, Holandią, Koreą Południową i Włochami. Węgiel stanowi ok. 45 proc. niemieckiego miksu energetycznego. Być może dzięki temu, można spodziewać się wyważonego głosu Niemiec w sprawie energetycznej unijnej polityki.

Z kolei Francja, w której działa aż 58 reaktorów, trzy czwarte energii produkuje z atomu i dlatego emisje jej sektora energetycznego są niewielkie. Jednak niedawna decyzja rządu francuskiego mówi o zwiększeniu udział OZE we miksie energetycznym do poziomu 32 proc. w 2030 roku, całkowitym zatrzymaniu inwestycji jądrowych i spadku ich udziału z obecnych 75 proc. do 50 proc. już w 2030 roku przez jednoczesnej, prawnie obowiązującej decyzji o redukcji emisji CO2 o 40 proc. w tym samym okresie.

- Można stawiać różne zarzuty Francuzom, ale trudno powiedzieć, że nie znają się na energetyce jądrowej i kosztach energii z atomu – podkreśla prezes IEO. I dodaje, że drugi pakiet klimatyczno-energetyczny 2020-2030 ma umożliwić kolejny skok technologiczny. Pod ten skok już teraz przygotowywane są w ramach wspólnego przedsięwzięcia niemiecko- francuskiego plany uruchomienia w latach 2015-2016 wielkoskalowej produkcji innowacyjnej w skali światowej technologii fotowoltaicznej o kosztach znacząco poniżej 0,3 euro za 1 kilowat energii.

Z kolei Dania wprowadziła przepisy uniemożliwiajcie wydanie pozwolenia budowlanego na budowę domu, jeżeli do jego ogrzewania użyty byłby węgiel, olej czy gaz (dopuszczone są tylko mikroinstalacje OZE i zabiegi na rzecz energooszczędności).

Brytyjczycy natomiast zamierzają gruntownie zreformować rynek: będą budować nowe elektrownie atomowe, farmy wiatrowe na morzu oraz instalacje CCS. Obecnie główne źródła produkcji energii elektrycznej na wyspach to gaz, węgiel i atom.

- Nawet zachowawcze Czechy są znacznie bardziej otwarte na zmiany, niż Polska. W okresie 2010 -2040 zamierzają zredukować udział węgla z 57 proc. do 18 proc. , stopniowo zamykając w tym czasie kopalnie węgla (w 2040 roku ma działaś jeszcze tylko jedna, ostania kopalnia węgla brunatnego) i zakończyć inwestycje jądrowe zaraz po 2020 roku – informuje prezes IEO.

Czy zatem nadchodzący szczyt klimatyczny skazany jest na niepowodzenie i użycie straszaka w postaci weta? Obserwatorzy uważają, że dojdzie do wyznaczenia celu redukcji CO2 na poziomie 40 proc., ale pod warunkiem, że Polska i słabiej rozwinięte kraje, które stoją przed wyzwaniem zmodernizowania swojej energetyki (z której pochodzi ok. 80 procent emisji CO2 w Europie), otrzymają rekompensaty uwzględniające „uczciwość i solidarność”.

Projekt porozumienia przygotowany na szczyt przewiduje m.in., że 10 proc. pozwoleń na emisje zostanie przekazane państwom członkowskim, których PKB na głowę nie przekracza 90 proc. średniej UE (rok referencyjny to w tym przypadku to 2013). Dodatkowo utworzenie specjalnej rezerwy wynoszącej 1 lub 2 proc. pozwoleń (decyzja nie została jeszcze podjęta) dla krajów, których PKB na głowę jest niższe niż 60 proc. średniej UE.

- Gra toczy się o dominację na globalnym rynku technologii. Europa konkuruje jakością i innowacyjnością, ale po piętach depczą nam USA i Chiny. Europa nie może się zatrzymać, bo budowany konsekwentnie przez wiele lat rynek zostanie przejęty przez Chiny, Indie, USA – przypomina Grzegorz Wiśniewski.

Unia walczy o klimat. Co zakłada jej polityka?
Unia walczy o klimat. Co zakłada jej polityka? TVN24 BiS

Autor: Katarzyna Hejna-Modi / Źródło: tvn24bis.pl, Financial Times, PAP

Źródło zdjęcia głównego: The Council of the European Union

Pozostałe wiadomości

Akcje Porsche spadły w poniedziałek najmocniej w historii po tym, jak producent samochodów luksusowych ograniczył swoje plany dotyczące pojazdów elektrycznych - informuje Bloomberg.

Tąpnięcie na akcjach producenta aut. "Kolejny cios dla niemieckiego przemysłu"

Tąpnięcie na akcjach producenta aut. "Kolejny cios dla niemieckiego przemysłu"

Źródło:
Bloomberg, Reuters

Wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu poinformował w poniedziałek, że za działanie TikToka w USA będzie odpowiadać konsorcjum z większościowym udziałem amerykańskich firm. W tym tygodniu prezydent USA Donald Trump ma podpisać rozporządzenie wykonawcze w sprawie transakcji.

Miliony użytkowników i "tysiące miejsc pracy". Oto plan Trumpa

Miliony użytkowników i "tysiące miejsc pracy". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

Na rynku mieszkaniowym widać stabilizację cen, mimo rekordowo dużej liczby lokali wystawionych na sprzedaż. Jednocześnie rośnie popyt i zainteresowanie kredytami hipotecznymi - wynika z najnowszego raportu PKO BP. Eksperci banku prognozują, że w pierwszej połowie 2026 roku ceny mieszkań mogą lekko wzrosnąć.

Ceny mogą wzrosnąć. Nowa prognoza

Ceny mogą wzrosnąć. Nowa prognoza

Źródło:
PAP

Amerykański gigant technologiczny Apple zarzuca Unii Europejskiej, że jej przepisy powodują opóźnianie wprowadzania nowych funkcji dla europejskich użytkowników - informuje BBC. Koncern ostrzega, że przepisy Aktu o rynkach cyfrowych (DMA) podważają "zintegrowany ekosystem", który odróżnia Apple od konkurencji.

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Gigant zaostrza wojnę z Brukselą. Jedna funkcja wstrzymana

Źródło:
BBC

Pepco poinformowało o wycofaniu ze sklepów trzech produktów. "Nie są zgodne z wymaganiami dyrektywy dotyczącej wyrobów ceramicznych przeznaczonych do kontaktu ze środkami spożywczymi" - wyjaśniono w komunikacie.

Duża sieć handlowa wycofuje trzy produkty

Duża sieć handlowa wycofuje trzy produkty

Źródło:
tvn24.pl

Iran i Rosja podpiszą w najbliższych dniach umowę na budowę nowych elektrowni atomowych - podała agencja Reutera. Nowe elektrownie w Iranie mają generować łącznie 20 tysięcy megawatów energii. Irański wiceprezydent Mohammad Eslami w poniedziałek rozpoczął wizytę w Moskwie.

Rosja podpisze atomową umowę z Iranem

Rosja podpisze atomową umowę z Iranem

Źródło:
PAP, Reuters, Tasnim

Uwaga na fałszywe e-maile dotyczące rzekomego potwierdzenia danych lub potwierdzenia przelewu - ostrzega PKO BP. "Nie jesteśmy autorem tych wiadomości" - wyjaśnia bank.

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Unii Europejskiej do spraw Cyberbezpieczeństwa (ENISA) poinformowała w poniedziałek, że zakłócenia w funkcjonowaniu systemów automatycznej odprawy pasażerów na kilku lotniskach w Europie spowodowane były cyberatakiem z użyciem oprogramowania typu ransomware.

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Chaos na lotniskach. Unijna agencja zabrała głos

Źródło:
PAP, Reuters

Rewitalizacja linii kolejowej Kartuzy-Lębork ma znaczenie strategiczne - podkreślił premier Donald Tusk. Dodał, że będzie elementem infrastruktury służącej budowie elektrowni jądrowej w Lubiatowie

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Tusk: to bardzo istotna część strategicznego planu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oracle negocjuje z Metą kontrakt o wartości blisko 20 miliardów dolarów - informuje Bloomberg. Chodzi o chmurę obliczeniową. Finalizacja porozumienia mogłaby znacząco wzmocnić pozycję Oracle jako jednego z głównych dostawców infrastruktury wspierającej rozwój sztucznej inteligencji.

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Szykuje się wielki kontrakt między gigantami. Trwają negocjacje

Źródło:
Bloomberg

Zgoda na żądania USA dotyczące inwestycji 350 miliardów dolarów bez odpowiednich zabezpieczeń może doprowadzić do kryzysu gospodarczego porównywalnego z krachem z 1997 roku - ostrzegł prezydent Korei Południowej Li Dze Mjung. 

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Li Dze Mjung: to grozi sytuacją, jak podczas kryzysu w 1997 roku

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Amsterdamu kierują pozew przeciw lokalnym władzom z powodu nieskutecznej walki z nadmierną turystyką. Inicjatywa Amsterdam ma Wybór zebrała w tym celu 30 tysięcy podpisów oraz 50 tysięcy euro - poinformował holenderski dziennik "AD".

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Mieszkańcy Amsterdamu mają dość i pozywają władze

Źródło:
PAP

Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Fatalne skutki awarii w Australii. "Znaczące konsekwencje"

Źródło:
BBC

Fundusz inwestycyjny Warrena Buffetta - Berkshire Hathaway - zakończył właśnie swoją wieloletnią przygodę z chińskim producentem samochodów elektrycznych BYD. Decyzja kończy inwestycję rozpoczętą w 2008 roku.

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Fundusz Buffetta opuszcza chińskiego giganta

Źródło:
Reuters

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w sierpniu 2025 roku wzrosła o 3,1 procent w ujęciu rocznym - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w porównaniu z lipcem odnotowano spadek o 0,4 procent.

Nowe dane ze sklepów

Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wynajmujący nie muszą obniżać cen. Wielu chętnych często przebija stawki, by wygrać z konkurencją - podaje "Rzeczpospolita". Podkreśla, że najlepsze oferty najmu znikają w kilka godzin.

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Ostra walka na rynku. "Popyt był rekordowy"

Źródło:
PAP

Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Ucieczka przed sankcjami. Gazprom sprzedaje udziały

Źródło:
PAP

Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Ważna decyzja chińskiego banku centralnego

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem

Źródło:
Reuters, PAP

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Sprzedaż, biuletyn, obligacje. Najważniejsze wydarzenia tygodnia

Źródło:
PAP

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP