Norweska firma Opera podała, że od czasu gdy w Windows pojawił się ekran wyboru przeglądarki internetowej liczba pobrań jej produktu wzrosła więcej niż dwukrotnie. Co ciekawe, największy wzrost pobierających Operę nastąpił w Polsce: o 328 procent.
3/4 spośród wszystkich Polaków pobierających Operę robi to po kliknięciu właśnie w link na windowsowym ekranie wyboru przeglądarki. Pod tym względem jesteśmy także liderami.
Na drugim miejscu wśród nowych miłośników Opery są Hiszpanie: liczba pobrań przez internautów z tego kraju wzrosła o 215 proc. Niewiele mniejszy wzrost odnotowano w stosunku do Włoch (202 proc.) i Danii (198 proc.)
Najmniejsze zainteresowanie okazują Czesi i Niemcy, choć i oni zwiększyli liczbę pobrań programu o 64 proc. Listę zamykają sami Norwegowie (wzrost o 57 proc.) i Węgrzy (53 proc.) W przypadku wszystkich krajów jedynie co trzeci pobierający wchodzi na stronę Opery z ekranu wyboru przeglądarki.
Ekran wyboru przeglądarki pojawił się w komputerach z systemem Windows wraz z aktualizacjami systemu na początku marca. To wynik ugody, zawartej przez Microsoft z Komisją Europejską. Bruksela zarzucała amerykańskiemu koncernowi wykorzystywanie monopolistycznej pozycji i dołączanie własnej przeglądarki Internet Explorer do systemu, co miało poważnie ograniczać konkurencję na rynku takich programów.
Ekran zawiera odnośniki do 12 przeglądarek internetowych. Oprócz wspomnianych Opery i Internet Explorera daje możliwość zainstalowania także Firefox (fundacji Mozilla), Chrome (produkt Google), Safari (firmy Apple) i siedmiu mniejszych producentów.
Według rankingu firmy badawczej Gemius w poprzednim tygodniu (kończącym się 14 marca) ponad połowa polskich internautów (52,19 proc.) korzystała z sieci używając Firefoxa. Z różnych wersji Internet Explorera korzystała prawie 1/3 polskich internautów (30,68 proc. z czego 6,18 proc. używała przestarzałej wersji 6 tego programu). Na trzecim miejscu w Polsce plasuje się Opera, której używa co 10 internauta (10,51 proc.) Co ciekawe, dane Gemiusa pokazują jedynie niewielki spadek odsetka użytkowników IE i wzrost korzystających z Opery - o kilkanaście setnych procent.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Opera