Kilogramowa paczka wysłana na Poczcie Polskiej ma być tańsza o 1/4 - donosi "Rzeczpospolita". Ale tylko dla klientów e-sklepów. Obniżki cen mają zapewnić Poczcie udział w wartym miliardy rynku sprzedaży wysyłkowej. Nie wiadomo jednak, czy cięcia nie będą za skromne.
Poczta zabiega, by sklepy internetowe wpisały e-przesyłkę nadaną u niej na listę wyboru sposobów dostawy. Za paczkę do 1 kg klienci e-sklepów zapłacą 7 zł – o 2,50 zł mniej niż za "zwykłą paczkę" o takiej wadze nadaną na poczcie. O tym, że paczka jest do odebrania ma powiadamiać SMS lub e-mail.
Jest w co strzelać, byle celnie
Nowa strategia to sięgnięcie po udział w rynku e-handlu. Według Stowarzyszenia Marketingu Bezpośredniego jego wartość w 2009 roku przekroczyła 13 mld zł. W serwisie Sklepy24.pl liczba zarejestrowanych sklepów internetowych wzrosła do 40 proc. do ponad 6,5 tys. w ciągu roku.
Tyle, że konkurencja jest już sporo do przodu, a część jej promocyjnych ofert jest tańsza niż ta oferowana przez Pocztę Polską. Szansą jest to, że na rynku wciąż jest miejsce.
– Narodowy monopolista oraz firmy kurierskie nie są w stanie sprostać dużemu popytowi, jaki generuje – mówi Rafał Brzoska, prezes grupy Integer.pl, właściciela InPostu. Podkreśl jednak, że nie zamierza ułatwiać Poczcie walki o udział w tym rynku.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24