Wzrost gospodarczy Niemiec w roku 2007 wyniósł 2,5 procent - podał tamtejszy urząd statystyczny. Po raz pierwszy od czasu zjednoczenia Niemiec - czyli od 1989 roku - nad kreską znalazł się budżet państwa.
Niemiecki wzrost gospodarczy jest nieco niższy niż rok wcześniej: w 2006 roku wyniósł on 2,9 procent. Jednak nie zaskoczył on analityków, którzy spodziewali się właśnie wskaźnika na poziomie 2,5 proc.
Siła napędową niemieckiej gospodarki był w 2007 roku przezywający boom eksport oraz inwestycje przedsiębiorców. osłabiał go natomiast popyt wśród konsumentów, których siła nabywcza nie odzyskała wigoru od chwili podwyższenia podatku VAT. W drugiej połowie roku popyt osłabiały także rosnące ceny nośników energii i żywności.
Na bieżący rok większość instytutów badawczych prognozuje dalszy spadek wzrostu gospodarczego. Ma on się ukształtować na poziomie dwóch procent. Przyczynami ochładzania się niemieckiej gospodarki są wysokie ceny ropy naftowej, mocny kurs euro oraz kryzysowe nastroje w gospodarcze światowej.
Budżet nad kreską
Niemiecki państwo po raz pierwszy od wielu lat zanotowała niewielką nadwyżkę w swoim budżecie. Suma budżetów centralnego, wszystkich landów oraz samorządów lokalnych i zakładów ubezpieczeń społecznych miała dochody o 0,07 miliarda euro wyższe od wydatków. Jeszcze w 2006 roku deficyt wynosił 1,6 procent.
Źródło: ZDF