Prospekt emisyjny Jastrzębskiej Spółki Węglowej jeszcze dziś trafi do Komisji Nadzoru Finansowego - poinformowało TVN CNBC Ministerstwo Skarbu Państwa. Wcześniej wicepremier Waldemar Pawlak podpisał uchwałę walnego zgromadzenia, dotyczącą zgody na upublicznienie JSW. Decyzją wicepremiera zaskoczeni są związkowcy z tej firmy, którzy jej giełdowemu debiutowi są przeciwni.
Jak zapowiadał, tak zrobił: wicepremier Waldemar Pawlak podpisał uchwały walnego zgromadzenia dotyczące zgody na upublicznienie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Oznacza to, że spółka może zadebiutować na GPW zgodnie z wcześniejszymi założeniami, 30 czerwca.
"12 maja 2011 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. (NWZA) w osobie ministra gospodarki podjęło uchwały, które pozwolą na złożenie prospektu emisyjnego Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. w Komisji Nadzoru Finansowego" - poinformował resort gospodarki.
Zapowiedź takiej decyzji wicepremier ogłosił w czwartek rano. - Po przedłożeniu prospektu do Komisji Nadzoru Finansowego, jeśli proces w Komisji będzie przebiegał sprawnie, to wcześniej planowane terminy debiutu mogą zostać utrzymane - mówił na konferencji prasowej wicepremier Pawlak.
Związkowcy z rezerwą
Związkowcy z JSW na wiadomość o słowach wicepremiera zareagowali stwierdzeniem, że czują się pionkiem w rozgrywce politycznej. Jednocześnie odmówili oficjalnej reakcji. Wiceszef Solidarności w JSW Roman Brudziński zapowiedział, że w tej sprawie musi dopiero zebrać się komitet protestacyjno-strajkowy, by ocenić sytuację i zdecydować, jakie podjąć działania.
Związkowcy - jak ocenił Brudziński - z jednej strony spodziewali się, że wicepremier Pawlak konsekwentnie nie zgodzi się na upublicznienie JSW bez wcześniejszego porozumienia ze stroną społeczną, z drugiej strony otrzymywali sygnały o naciskach politycznych na ministra gospodarki w tej sprawie.
Rzecznik komitetu protestacyjnego Piotr Szereda powiedział, że trudno mu wyobrazić sobie udany debiut giełdowy JSW w sytuacji braku porozumienia ze stroną społeczną. Podkreślił jednocześnie, że jest szansa, aby takie porozumienie zostało zawarte.
O decyzji wicepremiera związkowcy dowiedzieli się od dziennikarzy i z portali internetowych.
Spor trwa
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej wciąż nie został zażegnany konflikt ze związkami zawodowymi, które sprzeciwiają się upublicznieniu firmy. Związkowcy wczoraj nie skorzystali zaproszenia zarządu firmy i nie przybyli na rozmowy poświęcone akcjom pracowniczym i innym rozwiązaniom związanym z wprowadzeniem spółki na giełdę. Terminu kolejnych negocjacji na razie nie wyznaczono.
Związki bezpośrednie rozmowy z zarządem spółki uznali za bezprzedmiotowe i chcą rozmawiać - jak dotąd - w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego z przedstawicielami rządu. Te negocjacje tydzień temu doprowadziły do osiągnięcia porozumienia w sprawie 10-letnich gwarancji zatrudnienia.
Ile akcji dla pracowników?
Związkowcy otrzymali też projekt porozumienia dotyczącego akcji pracowniczych. Precyzuje on m.in. kwestie przydziału akcji dla pracowników nieuprawnionych do nich na mocy ustawy. Strona społeczna wskazuje jednak, że wiele spraw związanych z akcjami pracowniczymi wymaga jeszcze ukonkretnienia i ustaleń.
- Ilość akcji ma być uzależniona od stażu pracy, jednak jak dotąd nie określono grup pracowniczych - np. pracowników zatrudnionych od 3 do 5 lat, czy od 5 do 15 lat - ze wskazaniem, jaka ilość akcji będzie przysługiwać w poszczególnych grupach - wyjaśnił wiceszef Solidarności w JSW Roman Brudziński.
Kolejne - trzecie - porozumienie ma dotyczyć gwarancji zachowania przez Skarb Państwa władztwa korporacyjnego w JSW i innych spółkach węglowych, w przypadku ich prywatyzacji. Resort zapewnia, że państwo zachowa ponad 50 proc. akcji JSW. Ministerstwo Gospodarki w ubiegłym tygodniu przedstawiło związkom projekt zmian (głównie w statucie JSW), które zagwarantują władztwo korporacyjne państwa w firmie; związkowcy przedstawili natomiast własny projekt w tym zakresie.
Zgodnie z planem resortu skarbu, JSW ma zadebiutować na giełdzie 30 czerwca. Aby jednak złożyć prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego, potrzebne są uchwały walnego zgromadzenia firmy, którego funkcje wypełnia minister gospodarki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24