74 proc. Polaków jest przeciw zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. W przeprowadzonym w lutym sondażu, w którym wzięło udział 1021 osób, niemal trzy czwarte z nich stwierdziło, że panowie nadal powinni pracować dłużej niż panie. Najczęściej przeciwne pracowaniu tyle samo co panowie, są panie - takie zdanie wyraziło 81 procent pytanych kobiet.
Panowie również sprzeciwiają się temu, by kobiety pracowały tyle co oni - podobną opinię przedstawiło 67 procent pytanych mężczyzn.
Kobiety potrzebne rodzinie
Obecnie wiek emerytalny kobiet to 60 lat, a mężczyzn 65 lat. Znaczna większość - 77 proc. ankietowanych uważa, że różnica pięciu lat w wieku emerytalnym kobiet i mężczyzn jest sprawiedliwa. 9 proc. sądzi, że jest to krzywdzące dla mężczyzn, a 6 proc., że to dyskryminujące dla kobiet.
Przeciwnicy zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn argumentują, że kobiety łączą obowiązki zawodowe i domowe, więc są bardziej obciążone pracą od mężczyzn - sądzi tak 65 proc. ankietowanych. 46 proc. podkreśla, że kobiety po zakończeniu pracy są potrzebne rodzinie, np. by opiekowały się wnukami. 39 proc. badanych uważa natomiast, że kobiety są słabsze i nie mogą tak długo jak mężczyźni pracować w zawodach wymagających pracy fizycznej.
Krócej i za mniej
Jak poinformował CBOS, zdaniem 48 proc. ankietowanych kobiety powinny same decydować, czy chcą przejść na emeryturę wcześniej niż mężczyźni i otrzymywać niższe świadczenia czy też wolą pracować tak długo jak mężczyźni, aby wypracować sobie wyższą emeryturę. 37 proc. uważa, że mimo niekorzystnych skutków finansowych wcześniejszego nabywania przez kobiety uprawnień emerytalnych, powinny one pracować krócej niż mężczyźni. 10 proc. jest zdania, że wiek emerytalny pracowników obu płci powinien być zrównany, a kobiety powinny pracować dłużej.
Największymi entuzjastami postulatu zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn są właściciele firm - pomysł ten popiera 46 proc. z nich. Raczej przychylni pomysłowi są ludzie młodzi, w wieku 18-24 lata (29 proc.), mieszkańcy największych miast (31 proc.) oraz osoby z wyższym wykształceniem (28 proc.) i dobrze sytuowane o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł (36 proc.).
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu