"Nord Stream nie jest alternatywą dla Jamału"

30.10 | - W prawdziwym partnerstwie każda ze stron odnosi korzyści – mówi w rozmowie z reporterką TVN CNBC Aleksandr Miedwiediew. Wiceprezes Gazpromu podsumowuje w ten sposób porozumienie gazowe, które w piątek podpisali wicepremierzy Polski i Rosji. Zaprzecza, jakoby gazociąg Jamał stracił rację bytu po wybudowaniu Nord Stream. (TVN CNBC)
Aleksandr Miedwiediew, szef Gazpromu, o umowie gazowejTVN CNBC

- W prawdziwym partnerstwie każda ze stron odnosi korzyści – mówi w rozmowie z reporterką TVN CNBC Aleksandr Miedwiediew. Wiceprezes Gazpromu podsumowuje w ten sposób porozumienie gazowe, które w piątek podpisali wicepremierzy Polski i Rosji. Zaprzecza, jakoby gazociąg Jamał stracił rację bytu po wybudowaniu Nord Stream.

Waldemar Pawlak oraz Igor Sieczin podpisali w piątek w Warszawie międzyrządowe porozumienie w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski. PGNIG i Gazprom podpisały aneks do kontraktu jamalskiego.

Porozumienie dotyczy zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu do Polski o ok. 2 mld m sześc. rocznie. Ma to uzupełnić niedobory w dostawach po wyeliminowaniu na początku ubiegłego roku z handlu gazem na Ukrainie spółki RosUkrEnergo. Zgodnie z tą umową tranzyt gazu jest przewidziany do 2019 r., a dostawy do 2022 r.

Wszyscy są wygranymi

Żadna ze stron nie jest tu przegrana. Zarówno Polska jak i Rosja wygrały podpisując tę umową - podobnie jak Gazprom i PGNiG oraz Europol Gaz. Teraz na świecie nie ma gier o sumie zerowej. W prawdziwym partnerstwie każda ze stron odnosi korzyści. To dobry przykład sytuacji w której rozwiązanie jest korzystne dla obu stron Aleksander Miedwiediew

Zdaniem prezesa Gazprom Exportu nie można mówić, by ktoś po podpisaniu umowy mógł się czuć przegranym. - Zarówno Polska jak i Rosja wygrały, podpisując tę umowę. Podobnie jak Gazprom i PGNiG oraz Europol Gaz. Teraz na świecie nie ma gier o sumie zerowej - stwierdza w rozmowie z TVN CNBC Miedwiediew. Dodał, że "to dobry przykład sytuacji w której rozwiązanie jest korzystne dla obu stron".

Dlaczego krótszy termin?

Zgodnie z umową dostawy gazu są zapewnione do 2022 roku, a tranzyt jest uregulowany do 2019 roku. Strona rosyjska zgodziła się, by nie przedłużać kontraktu do 2045. Jednym z powodów takiej sytuacji jest fakt, że brakuje pewnych dokumentów europejskich.

- Byliśmy gotowi do tego, by przedłużyć zarówno kontrakt na dostawy gazu, jak też umowę tranzytową. Znaleźliśmy się w sytuacji w której nie jesteśmy pewni co do regulacji europejskich. Ciągle nie ma dokumentów wdrażających pakiety energetyczne – tłumaczy Miedwiediew. Dodał, że „z punktu widzenia Komisji Europejskiej, należy przestrzegać wszystkich umów. Opierając się na tej zasadzie i biorąc pod uwagę to, że obie strony mają dobrą wolę, myślę, że możliwe będzie dokonanie adaptacji protokołów miedzyrządowych oraz umów z operatorami w sprawie tranzytu”.

Znaleźliśmy rozwiązanie zgodnie z którym, wszystkie najważniejsze umowy pozostają bez zmian, a wszystkie komercyjne umowy na dostawę gazu i tranzyt również będą utrzymane w mocy. Będziemy przyglądać się temu, jak będą rozwijać się europejskie regulacje. Mamy czas na przedłużenie umów, zarówno na dostawę jak i tranzyt gazu Aleksander Miedwiediew

- Znaleźliśmy rozwiązanie zgodnie, z którym wszystkie najważniejsze umowy pozostają bez zmian, a wszystkie komercyjne umowy na dostawę gazu i tranzyt również będą utrzymane w mocy. Będziemy przyglądać się temu, jak będą rozwijać się europejskie regulacje. Mamy czas na przedłużenie umów, zarówno na dostawę jak i tranzyt gazu – mówi wiceprezes.

Według niego rozmowy na ten temat mogą rozpocząć się nie później niż w 2011, 2012 roku. Zakończą się natomiast przed wygaśnięciem kontraktu.

Zapłacimy więcej za krótszy kontrakt?

Na pytanie czy fakt, że kontrakt nie został przedłużony do 2037 oznacza, że później zapłacimy więcej Miedwiediew powiedział, że nowa umowa nie będzie miała wpływu na formułę cenową gazu. - To ten sam wzór, który był powiązany z długoterminowym kontraktem wykraczającym poza rok 2022 - powiedział wiceprezes.

W sprawie renegocjacji cen Miedwiediew powiedział, że do rewizji ceny mają obie strony; zarówno dostawca jak i odbiorca. - To prawo wynika z kontraktu i każda ze stron może z niego skorzystać. Zależy to tylko od uzasadnienia takiego działania, którym jest zmiana sytuacji rynkowej. To zwyczajowa praktyka przy zawieraniu kontraktów - kiedy zmienia się rynek powstaje możliwość zmiany ceny - po obu stronach - zapewnia Miedwiediew.

Jeśli dochodzi do takich rewizji, to dzieje się to najwyżej raz na trzy lata, ale jak zapewnił wiceprezes "takie działanie uchodzi za nadzwyczajne". - Nazywamy je "jokerem". Ale podkreślam, to nie wygląda tak, że można tego jokera po prostu wyciągnąć z kieszeni. Jego wykorzystanie musi być uzasadnione poważnymi zmianami na rynku - zapewniał Miedwiediew.

Polska płaci tyle co inni

Analitycy branżowi spekulują, że Polska płaci za gaz najwyższą cenę w Europie - około 350 dolarów za 1000 m3. Zdaniem wiceprezesa to bzdura, a ceny gazu dla Polski można porównać do cen, które płacą sąsiednie kraje. Na pytanie o wysokość kwoty Miedwiediew powiedział, że szczegółów umowy nie może zdradzić.

- Ten kontrakt gwarantuje Polsce dostępność do zasobów gazu, co jest ważne w obliczu nadchodzącej zimy. Chciałbym też przypomnieć, że przez ostatnie 1,5 roku Gazprom zapewniał Polsce tyle gazu ile Polska żądała, nawet więcej niż wynosiły kontraktowe zobowiązania - przypomniał Miedwiediew.

NordStream nie jest alternatywą dla Jamału. Otwarcie nowego gazociągu w żaden sposób nie będzie oznaczało przeniesienia tranzytu z gazociągu Jamał do NordStream. Nasz nowy projekt ma na celu dywersyfikację naszych dróg tranzytowych. Ilość przesyłanego gazu przez NordStream nie jest związana w żaden sposób z związana z obowiązującymi kontraktami na tranzyt gazu przez Jamal Europe Aleksander Miedwiediew

Unijna polityka zagrozi interesom Rosjan?

Zdaniem Miedwiediewa europejska polityka solidarności raczej nie zagrozi pozycji Gazpromu. - Mamy kontrakty na dostawy gazu, które wiążą się z tranzytem przez Polskę i te kontrakty nie kończą się w 2019 roku. To kontrakty z naszymi niemieckimi i francuskimi partnerami, które będą obowiązywać do 2035 roku. Wierzymy, że gazociąg Jamał będzie najlepszym sposobem na dostawę gazu aby wywiązać się z tych kontraktów – uznaje wiceprezes.

Nord Stream nie jest alternatywą dla Jamału

Aleksander Miedwiediew zaprzeczył, jakoby gazociąg Jamał stracił rację bytu po wybudowaniu Nord Stream. - Nord Stream nie jest alternatywą dla Jamału. Otwarcie nowego gazociągu w żaden sposób nie będzie oznaczało przeniesienia tranzytu z gazociągu Jamał do Nord Stream – powiedział wiceprezes.

Zaznaczył, że nowy projekt ma na celu dywersyfikację dróg tranzytowych. - Ilość przesyłanego gazu przez Nord Stream nie jest związana w żaden sposób z obowiązującymi kontraktami na tranzyt gazu przez Jamal Europe – oświadczył Miedwiediew, który podkreślił, że taki stan jest zagwarantowany przynajmniej do 2022 roku. Później trzeba będzie sprawdzić jaka ilość gazu zostanie w przyszłości zakontraktowana.

- Strona polska i Komisja Europejska mają wszelkie możliwości znalezienia rozwiązania, które będzie satysfakcjonujące zarówno dla kupujących gaz w tym i Polski jak też satysfakcjonujące dla Polski jako kraju tranzytowego – powiedział.

Co z Gudzowatym?

Aleksander Miedwiediew zapewnił, że nikt nie chce usunąć ze spółki Aleksandra Gudzowatego ze spółki. - Polityka EuropolGazu jest dość przejrzysta. Każdy z akcjonariuszy w tym pan Gudzowaty, który nie jest bezpośrednim akcjonariuszem - jest nim spółka GazTrading, której akcje posiadają również inne spółki. Złożymy tej spółce propozycję aby rozważyła odsprzedaż swego pakietu akcji po cenach rynkowych. Tą cenę zapłaci EuropolGaz - tłumaczył wiceprezes.

Powiedział, że władze spółki chcieliby, by stało się to jak najszybciej. - Według postanowień międzyrządowych struktura akcjonariatu EuroPolGazu powinna opierać się na proporcjach 50 procent na 50 procent - mówił Miedwiediew.

Gaz łupkowy? "Niejasna przyszłość"

Rosjanie nie obawiają się zmiany umowy ze względu na planowane wydobywanie gazu łupkowego. - Sądzimy, że przyszłość gazu łupkowego w Polsce nie jest jasna. Wiemy, że w Polsce dokonuje się próbnych odwiertów, ale nie jestem pewny czy Polacy zgodzą się na księżycowy krajobraz, który jest wynikiem eksploatacji gazu łupkowego - stwierdził Miedwiediew.

- Jeśli chodzi o LNG, to jest on sprzedawany w Europie nie tylko za cenę spotową, ale również za cenę ustalaną na podstawie parytetu ropy naftowej. Ta cena wynosi teraz ponad 450 dolarów. Jeśli Polska zdecyduje się na kupno LNG za tą cenę to będzie oznaczało, że cena z gaz z rurociągu pójdzie w górę i zrówna się z tą ceną. Dlatego sądzę, że polski rząd powinien dokładnie sprawdzić jaki jest koszt dywersyfikacji - dodał wiceprezes.

Źródło: TVN CNBC

Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC

Pozostałe wiadomości

PZU i Bank Pekao planują połączenie - podano w komunikacie. Spółki zamierzają stworzyć nową grupę bankowo-ubezpieczeniową. Jako termin zrealizowania potencjalnej transakcji wskazano 30 czerwca 2026 roku.

Polscy giganci planują połączenie

Polscy giganci planują połączenie

Źródło:
PAP

Warszawska giełda (GPW) na sporym minusie otworzyła poniedziałkowe notowania. Potem indeks WIG zaczął odrabiać straty. Mimo to giełda wciąż pozostaje na minusie.

Najpierw tąpnięcie, potem odbicie

Najpierw tąpnięcie, potem odbicie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W poniedziałek złoty osłabia się względem głównych walut: euro, dolara, franka i funta. Zdaniem ekonomisty Piotra Kuczyńskiego "wynik naszych wyborów prezydenckich utonął w nastrojach globalnych".

Złoty słabnie

Złoty słabnie

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Na azjatyckich giełdach notowane są spadki indeksów. Na świecie wzrosły napięcia w handlu, a to skłania inwestorów do powstrzymywania się od podejmowania ryzykownych zakładów - informują maklerzy.

"Rynki prawdopodobnie odpowiedzą"

"Rynki prawdopodobnie odpowiedzą"

Źródło:
PAP

W tym tygodniu rynki czekają na czwartkową decyzję EBC oraz odczyt dotyczący płac w USA w piątek. Po drodze podane zostaną finalne dane PMI w Europie i USA, pojawią się odczyty z polskiej gospodarki. W środę Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. W tle napływać mogą kolejne doniesienia w sprawie ceł.

Ekonomiczny początek czerwca. Tego należy się spodziewać w tym tygodniu

Ekonomiczny początek czerwca. Tego należy się spodziewać w tym tygodniu

Źródło:
PAP

Relatywnie niskie ceny, za to stopa zwrotu - wysoka. Tak reklamują się firmy oferujące Polakom zakup nieruchomości w Gruzji. Co powinno wzbudzić podejrzliwość? Na przykład oferty, które wydają się zbyt dobre, by mogły być prawdziwe. - Nie ma cudu inwestycyjnego, za jaki niektórzy mieli Gruzję, w szczególności Batumi. Jeśli coś jest tanie, to wynika to albo z jakości przedsięwzięcia, albo z dużego ryzyka inwestycyjnego - mówi ekspertka.

"Apartament w Gruzji, bez oglądania". Polacy podbijają Batumi

"Apartament w Gruzji, bez oglądania". Polacy podbijają Batumi

Źródło:
tvn24.pl

W Wielkiej Brytanii w niedzielę wszedł w życie zakaz kupowania i sprzedawania jednorazowych e-papierosów. Legalne pozostaną waporyzatory wielokrotnego użytku, które mogą być ponownie napełniane. Rząd chce w ten sposób zmniejszyć wpływ e-papierosów na zdrowie obywateli, szczególnie młodych.

Od niedzieli nowy zakaz w Wielkiej Brytanii

Od niedzieli nowy zakaz w Wielkiej Brytanii

Źródło:
PAP

Donald Trump wycofał kandydaturę Jareda Isaacmana na szefa agencji kosmicznej NASA. "Wkrótce ogłoszę nowego kandydata, który będzie zgodny z misją" - napisał prezydent USA. Według "New York Timesa" powodem zmiany decyzji są donacje Isaacamana na rzecz Demokratów.

Miał być szefem NASA. Trump wycofał kandydaturę miliardera

Miał być szefem NASA. Trump wycofał kandydaturę miliardera

Źródło:
PAP

Władze Szwecji od niedzieli zaostrzają kontrole zagranicznych statków na Morzu Bałtyckim, aby przeciwdziałać zagrożeniom ze strony rosyjskiej floty cieni. Dodatkowy nadzór umożliwiło wejście w życie nowych przepisów.

Szwecja zaostrza kontrole na Bałtyku

Szwecja zaostrza kontrole na Bałtyku

Źródło:
PAP

Mimo coraz większej popularności płatności bezgotówkowych, nadal chętnie korzystamy z gotówki - wskazała Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich. Jak dodaje, zainteresowanie gotówką rośnie w Polsce w sytuacjach kryzysowych.

"Pogłoski o śmierci gotówki są mocno przesadzone"

"Pogłoski o śmierci gotówki są mocno przesadzone"

Źródło:
PAP

Od Portugalii, przez Hiszpanię, Francję, po Chorwację i Grecję - w Europie nie brakuje bajecznych plaż. Zarówno tych popularnych, jak i tych ukrytych, istnienia których strzegą lokalni mieszkańcy. Redakcja "The Telegraph" postanowiła wyłonić 40 plaż, które powinny stać się celem wyprawy podczas tegorocznych wakacji.

Wybrano najpiękniejsze plaże w Europie

Wybrano najpiękniejsze plaże w Europie

Źródło:
PAP

Eisenhüttenstadt, niemieckie miasto położone przy granicy z Polską, oferuje dwa tygodnie darmowego zakwaterowania - informuje CNN. Miasto chce w ten sposób zachęcić do przeprowadzki na stałe, zwłaszcza wykwalifikowanych pracowników.

Dwa tygodnie mieszkania za darmo. Tuż przy granicy z Polską

Dwa tygodnie mieszkania za darmo. Tuż przy granicy z Polską

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto padły trzy szóstki. Wartość każdej głównej wygranej wynosi ponad sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 31 maja 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita. Padły trzy szóstki

Kumulacja w Lotto rozbita. Padły trzy szóstki

Źródło:
PAP

Polska stała się turystyczną alternatywą dla Czechów, którzy do tej pory wyjeżdżali na wakacje przede wszystkim do Chorwacji. Ta jednak stała się dla wielu z nich za droga. - Czescy turyści są aktywni. Lubią jeździć na rowerach, chodzić po plaży albo pływać kajakiem. Myślę, że w przypadku Polski właśnie to jest magnesem - powiedział szef Polskiej Organizacji Turystycznej w Czechach Pavel Trojan.

Wybierają Polskę zamiast Chorwacji. "To jest magnesem"

Wybierają Polskę zamiast Chorwacji. "To jest magnesem"

Źródło:
PAP

Ile włożyć do koperty? To pytanie spędza sen z powiek wielu weselnym gościom. Ostatnie badanie pokazało, że z powodu rosnących kosztów życia około 40 procent Polaków rezygnuje z uczestnictwa w wiosennych weselach. - Chyba nie ma takiego myślenia, że idzie się na wesele z potrzeby serca albo że po prostu dobrze się życzy nowożeńcom - mówi w rozmowie z TVN24+ profesor Henryk Domański, socjolog, były dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Z kolei Bogna Bojanowska, wedding plannerka, uważa, że to nie pary młode oczekują, że ślub im się zwróci.

Idzie na wesele, do koperty wkłada pocięte gazety

Idzie na wesele, do koperty wkłada pocięte gazety

O czterdzieści siedem procent spadły w pierwszym kwartale 2025 zyski PDD Holdings, właściciela sklepu internetowego Temu - poinformowała stacja BBC. Prezes firmy Chen Lei ocenił, że jest to efekt polityki handlowej prowadzonej przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

Tąpnięcie w zyskach. Prezes giganta wskazuje winnego

Tąpnięcie w zyskach. Prezes giganta wskazuje winnego

Źródło:
PAP

Elementy o nieodpowiednim kształcie i rozmiarze, które mogą doprowadzić do zadławienia dziecka, linki, w które może się zaplątać czy zadziory mogące spowodować rany - to część nieprawidłowości, które stwierdzono podczas kontroli pięćdziesięciu modeli zabawek.

Ryzyko zadławienia bądź uduszenia. Alarmujące wyniki kontroli

Ryzyko zadławienia bądź uduszenia. Alarmujące wyniki kontroli

Źródło:
PAP

Zakaz palenia w parkach, na plażach, przystankach autobusowych, a także na terenie obiektów sportowych i przed szkołami wejdzie w życie we Francji 1 lipca 2025 roku. - Wolność palaczy kończy się tam, gdzie zaczyna się prawo dzieci do oddychania czystym powietrzem - powiedziała francuska ministra zdrowia Catherine Vautrin. Zakaz nie dotyczy ogródków kawiarnianych.

Nowy zakaz we Francji

Nowy zakaz we Francji

Źródło:
PAP

Korzystanie z czatbotów wiąże się z ryzykiem wycieku wrażliwych danych - ostrzega Mateusz Chrobok, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa. - Badania pokazują, że modele przechowują tego typu informacje i jeżeli będą na nich trenowane, nie da się ich łatwo wymazać - podkreśla.

"Oddajemy naszą prywatność za pewne korzyści". Ekspert ostrzega

"Oddajemy naszą prywatność za pewne korzyści". Ekspert ostrzega

Źródło:
PAP

Wall Street na czerwono - indeksy zaliczyły spadki po słowach Donalda Trumpa. Prezydent USA stwierdził, że Chiny naruszyły porozumienie dotyczące ceł. To kolejne zaostrzenie w wojnie handlowej - podała Agencja Reutera.

Rynki od razu zareagowały na słowa Donalda Trumpa

Rynki od razu zareagowały na słowa Donalda Trumpa

Źródło:
Reuters, CNBC

Chiny "całkowicie naruszyły" umowę w sprawie ceł ze Stanami Zjednoczonymi - stwierdził Donald Trump. Prezydentowi USA chodzi o porozumienie, w ramach którego obie strony znacznie obniżyły stawki w ramach wojny handlowej.

Donald Trump: zła wiadomość jest taka

Donald Trump: zła wiadomość jest taka

Źródło:
tvn24.p, PAP

W pierwszych dniach czerwca ceny paliw mogą nadal spadać - prognozują analitycy Refleksu, wskazując, że będzie to spowodowane odpowiedzią na zmiany hurtowych cen paliw. Według ekspertów e-petrolu na sytuację na rynku ropy wpływają rosnące napięcia geopolityczne i wskazują, że "nasila się presja" na prezydenta Donalda Trumpa w związku z sankcjami na Rosję.

"Nasila się presja" na Donalda Trumpa. To może wpłynąć na ceny paliw

"Nasila się presja" na Donalda Trumpa. To może wpłynąć na ceny paliw

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot została rozbita kumulacja. Odnotowano jedną wygraną główną w Niemczech. W Polsce padły dwie wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano w Eurojackpot 30 maja 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl