Niemiecki urząd żeglugi morskiej wydał swoje pozwolenie na budowę rosyjsko-niemieckiego gazociągu po dnie Bałtyku. Do kompletu urzędowych zgód brakuje jeszcze jednego fińskiego dokumentu - podało w poniedziałek konsorcjum Nord Stream.
Bundesamt für Seeschifffahrt und Hydrographie (BSH) w Hamburgu wydał pozwolenie na umieszczenie gazociągu w tzw. wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec. Dokument dotyczy 31-kilometrowego odcinka u niemieckich wybrzeży oraz 50-kilometrowego już na brzegu w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Zgodę na inny odcinek w pobliżu Greifswaldu wydano już w ubiegłym tygodniu.
Cały rurociąg ma mieć długość 1223 kilometrów, jego budowa ma zostać rozpoczęta w nadchodzącym roku. Według zapowiedzi pierwszy gaz ma popłynąć bałtycką rurą już w 2011 roku. W 2012 roku gazociąg Nord Stream ma uzyskać pełną zdolność przesyłową 55 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Budowa ma kosztować 7,4 miliarda euro.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24