Irlandzkie centrale związkowe SIPTU i TEEU zorganizowały w środę wiec przed budynkiem rządowym, protestując przeciwko planom wykupienia tzw. toksycznych aktywów od banków. Rząd za pośrednictwem nowo utworzonej agencji przejmie toksyczne aktywa sześciu banków, płacąc za nie 54 mld euro
Jest to największy pakiet ratunkowy w historii Irlandii, na mocy którego banki odpłatnie przenoszą swe prawa wierzycieli na nową agencję rządową NAMA (National Asset Management Agency), zwaną "toksycznym bankiem". Transakcję sfinansuje emisja obligacji skarbowych na ogólną sumę 77 mld euro. Emitentem będzie agencja NAMA, tworzona po to, by umożliwić bankom wyzbycie się złych długów.
Nie dadzą rady same wypić tego piwa
Zdaniem związkowców, których kilkuset zebrało się na wiecu, banki powinny ponosić konsekwencje swoich błędnych decyzji kredytowych. Zamiast tego ryzyko z tytułu nieściągalnych pożyczek przerzucane jest na podatnika, który nie ma rozeznania, ile w ostatecznym rachunku będzie to go kosztować.
Ciężar długów obciążających banki, których szefowie okazali się lekkomyślni i chciwi, jest przerzucany na podatników, i to w czasie, gdy rząd zostawia ich na lodzie irlandzy związkowcy
Z opiniami, że rząd ratuje banki i deweloperów kosztem podatników, polemizował premier Brian Cowen. Ostrzegł, że gospodarkę irlandzką będzie czekała dłuższa stagnacja i ominie ją ożywienie, jeśli bankowość nie zostanie uzdrowiona. Banki i deweloperzy wciąż będą zobowiązani do spłaty pożyczek w pełnej, nominalnej wysokości wobec NAMA i nadal będą ponosić pełne konsekwencje ryzyka, które na siebie wzięli - podkreślił.
Taniej złych długów nie chcą sprzedać..
Obecna wartość rynkowa nieściągalnego lub nie w pełni ściągalnego toksycznego długu, udzielonego przez 6 banków pod zastaw nieruchomości, wynosi 47 mld euro, co oznacza, że luka w wysokości 7 mld euro spadnie na podatników.
Zdaniem ministra finansów Briana Lenihana "nie było sposobu, by zmusić banki do wyzbycia się toksycznych aktywów poniżej ceny, która byłaby dla nich racjonalna", ale obie strony dzielą się ryzykiem, a rząd zrekompensuje sobie 7 mld euro, gdy rynek nieruchomości zacznie się dźwigać, na co się zanosi.
- Irlandczycy są słusznie oburzeni na banki i zaszokowani doniesieniami o nagannym postępowaniu niektórych finansistów i firm sektora budowlanego. Skutkiem tego zachowania jest niestety załamanie zaufania do systemu finansowego - podkreślił minister.
Premier Brian Cowen oświadczył, iż NAMA uzyskała poparcie od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego i odpowiada normom Unii Europejskiej regulującym pomoc rządu dla firm. Wskazał, iż oczyszczenie zestawów rozliczeń bankowych jest niezbędne, jeśli mają one udzielać kredytów firmom i konsumentom, a tym samym wesprzeć ożywienie, gdy nastąpi.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu