W odkrytych niedawno pod Kutnem złożach może się znajdować nawet 100 mld sześciennych gazu - oceniają eksperci. – Jeśli potwierdzą się te prognozy, to nasze zasoby gazu się podwoją – ocenił wicepremier Pawlak. Już w sierpniu PGNiG i amerykańskie FX Energy rozpoczną odwierty w tamtym rejonie.
Wielkość udokumentowanych obecnie konwencjonalnych (nie łupkowych) złóż gazu ziemnego w Polsce to 100 mld metrów sześciennych. W złożach pod Kutnem może się go znajdować drugie tyle. - To dowodzi, że Polska ma duże zasoby gazu konwencjonalnego, a nie tylko skupiające medialną uwagę łupki – ocenił wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Jego zdaniem, Polska dzięki wykorzystaniu własnych surowców, jako jeden z niewielu krajów europejskich, ma zapewnione bezpieczeństwo energetyczne.
Wydobycie za trzy lata?
Obecnie Polska zużywa ok. 14,5 mld m3 gazu rocznie, z czego jedynie 4,3 mld m3 pochodzi z wydobycia krajowych złóż. Nowe złoża mogą znacząco zmienić ten bilans.
Etap analiz i dyskusji warto zakończyć, decyzja zapadła co do lokalizacji otworu i ten otwór należy wykonać. Potrwa to kilka miesięcy, bo zwykle przez tego typu odwiertach pojawiają się różne problemy. Wiceprezes PGNiG Marek Karabuła
W rejonie Kutna już w sierpniu wstępne odwierty rozpoczną wspólnie PGNiG i FX Energy. Przedstawiciele obu firm poszukiwawczych przyznają, że złoże kutnowskie jest ogromną szansą, nawet gdyby na początku można było z niego wydobywać "tylko" ok. miliarda metrów sześc. rocznie.
Wiceprezes PGNiG Marek Karabuła ocenił, że wykonanie pierwszego odwiertu na tym obszarze będzie trwało kilka miesięcy. - Etap analiz i dyskusji warto zakończyć, decyzja zapadła co do lokalizacji otworu i ten otwór należy wykonać. Potrwa to kilka miesięcy, bo zwykle przez tego typu odwiertach pojawiają się różne problemy - poinformował.
Podkreślił, że obszar w okolicach Kutna nie jest jeszcze udokumentowanym złożem. Jego zasoby zostaną potwierdzone dopiero po wykonaniu otworu poszukiwawczego. - Jest to ten etap, kiedy po badaniach sejsmicznych i wykonaniu zdjęć 3D jesteśmy w stanie określić lokalizację otworu, natomiast dopiero odwiercenie tego otworu pozwoli nam na potwierdzenie zasobów i struktury geologicznej, która tam się znajduje - zastrzegł wiceprezes PGNiG.
Wydobycie w rejonie Kutna – w przypadku zakończonych sukcesem odwiertów próbnych – można uruchomić już za trzy lata.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu