Nowa, uproszczona definicja mobbingu ma się znaleźć w ustawie resortu pracy. Według proponowanej definicji stwierdzenie mobbingu będzie niezależne od intencji sprawcy. Projekt określa też minimalny próg wysokości zadośćuczynienia za stosowanie mobbingu. Dokument czeka teraz na wpisanie do wykazu prac legislacyjnych rządu.
"Uproszczenie definicji mobbingu i uznanie, że jego podstawową cechą ma być uporczywe nękanie pracownika – to najważniejsze założenie projektu ustawy powstałego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Proponowana definicja zjawiska zakłada uniezależnienie stwierdzenia istnienia mobbingu od intencjonalności działania sprawcy lub wystąpienia określonego skutku, a także wyklucza zachowania incydentalne i jednorazowe" - napisano w komunikacie resortu.
Przeciwdziałanie mobbingowi. Założenia projektu
Projekt zakłada także konieczność określenia zasad przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji w regulaminie pracy i nałożenie na pracodawcę obowiązku stosowania działań prewencyjnych, wykrywania i reagowania na mobbing oraz wspieranie ofiar mobbingu.
Projekt zakłada ponadto zwolnienie z odpowiedzialności cywilnoprawnej pracodawcy, jeżeli mobbing nie pochodził od przełożonego pracownika i zostały wdrożone odpowiednie działania prewencyjne oraz ustanowienie minimalnego progu wysokości zadośćuczynienia za stosowanie mobbingu, wynoszącego sześć miesięcznych wynagrodzeń.
Jak podano w komunikacie, projekt czeka teraz na wpisanie do wykazu prac legislacyjnych rządu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tinnakorn jorruang/Shutterstock