Unia Europejska chce zachęcić internetowych gigantów, jak Microsoft, Google, Facebook, czy Twitter do współpracy w walce z dżihadystami - poinformowała w czwartek komisarz UE do spraw wewnętrznych Cecilia Malmstroem.
W czwartek na spotkaniu w Luksemburgu ministrowie spraw wewnętrznych uzgodnili też wzmocnienie kontroli paszportowych na zewnętrznych granicach UE, aby wytropić potencjalnych terrorystów.
Nieformalna kolacja
Według Malmstroem w środę wieczorem na marginesie spotkania ministrów spraw wewnętrznych w Luksemburgu odbyła się nieformalna kolacja z przedstawicielami Microsoftu, Google'a, Facebooka i Twittera. W jej trakcie rozmawiano o tym, jak można razem współpracować, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się propagandy dżihadystów. - Wysłuchaliśmy ich obaw w tej sprawie, podzielamy je. Oczywiście nie chcemy, aby internet, media społecznościowe przyczyniały się do rekrutacji (dżihadystów - red.) i rozprzestrzeniania się środowiska terrorystycznego - powiedziała Malmstroem na czwartkowej konferencji prasowej w Luksemburgu. Dodała, że możliwe jest znalezienie wspólnego rozwiązania w walce z dżihadystami. W czwartek rano Malmstroem zastrzegła, że "nie ma mowy o blokowaniu internetu. To nie było celem spotkania".
Wykorzystują społecznościówki
Zdaniem ekspertów organizacje dżihadystów korzystają z portali społecznościowych i z internetu, aby rekrutować w swoje szeregi oraz rozpowszechniać zdjęcia i filmy o ich aktywności. Władze krajów europejskich liczą na współpracę gigantów internetowych, aby ukrócić tę propagandę. Ale informacje zamieszczane na takich portalach pomagają też policji lokalizować obywateli krajów UE, którzy dołączyli do szeregów dżihadystów w Syrii czy Iraku. Zdaniem unijnego koordynatora ds. walki z terroryzmem Gillesa De Kerchove'a firmy internetowe są chętne do współpracy w tej dziedzinie. "Rozmawialiśmy o tym, jak możemy usuwać z internetu nielegalne treści oraz jak wykorzystywać internet, by przeciwdziałać poczynaniom terrorystów" - powiedział De Kerchove dziennikarzom. - Chcemy utrudnić życie organizacjom terrorystycznym, jak ISIS (Państwo Islamskie) - dodał.
Mocniejsze kontrole
W czwartek w Luksemburgu ministrowie spraw wewnętrznych uzgodnili też wzmocnienie kontroli na zewnętrznych granicach unijnych, aby powstrzymać ekstremistów z krajów UE, którzy zamierzają dołączyć do oddziałów terrorystów w Syrii czy w Iraku albo chcą wrócić do Unii po udziale w walkach po stronie dżihadystów. Na lotniskach będą od zaraz przeprowadzane dokładniejsze kontrole paszportów pasażerów przybywających z krytycznych regionów bądź udających się do nich. Ich dane będą porównywane m.in. z informacjami z bazy danych Interpolu, aby wytropić potencjalnych terrorystów. Włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano powiedział na konferencji prasowej, że należy wzmocnić kontrolę graniczną. "Kluczową kwestią jest to, że naprawdę musimy zintensyfikować kontrolę graniczną" - powiedział. Dodał, że należy też wzmocnić kontrole dotyczące dokumentów, które zostały skradzione, jak paszport czy dowód osobisty. Tak, aby nie terroryści nie wykorzystywali ich do przekraczania granic. Zdaniem unijnych ministrów policja i służby antyterrorystyczne powinny też uzyskać dostęp do danych pasażerów linii lotniczych (PNR - Passenger Name Record). Projekt przepisów w sprawie dostępu do tych danych od dwóch lat blokowany jest w Parlamencie Europejskim - powiedział De Kerchowe. Według niego około 3 tysięcy islamskich ekstremistów z krajów UE dołączyło do oddziałów ekstremistów w Syrii.
Autor: mn//km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Johannes Hemmerlein, Coolcaesar/CC BY SA 3.0,