Międzynarodowy Fundusz Walutowy jest pod wrażeniem determinacji Ukraińców, którzy chcą wprowadzać reformy i przychylnym okiem patrzy na przyznanie temu państwu pomocy finansowej - mówi szefowa MFW Christine Lagarde.
Misja MFW na Ukrainie kończy się w piątek. Eksperci są w Kijowie od 4 marca. Oceniają stan tamtejszej gospodarki i określają podstawowe parametry programu pomocy finansowej jakiej fundusz ma udzielić Ukrainie. Nowe władze tego kraju zabierają o co najmniej 15 mld dolarów. To, ile ostatecznie dostaną, zależy od wniosków wizytujących Kijów ekspertów.
Rozmowa o pomocy
Szefowa MFW Christine Lagarde spotkała się w Waszyngtonie z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem. Po rozmowie stwierdziła, że reformy i pomoc finansowa MFW ma pomóc Ukrainie na powrót na ścieżkę stabilnego rozwoju gospodarczego i zrównoważanego wzrostu przy jednoczesnej ochronie najbiedniejszych. - W Kijowie w ramach misji rozpoznawczej pracują eksperci MFW. Po jej zakończeniu fundusz wyda ocenę sytuacji gospodarczej i zalecenia. Zależy nam, aby pomóc Ukrainie na jej drodze do stabilności gospodarczej i dobrobytu - stwierdza w oświadczeniu Lagarde.
Misja MFW
Nowe władze Ukrainy zabiegają o pożyczkę w wysokości "co najmniej 15 mld dolarów". Poprzedni program pomocy dla Ukrainy został przerwany w roku 2011, ponieważ ówczesne władze tego kraju odmówiły zlikwidowania subwencji na gaz. Od tego czasu na Ukrainę trafiały różne misje MFW, ale wszystkie kończyły się niepowodzeniem.
Autor: msz/klim/ / Źródło: TVN24 BiS, PAP