Reklama w sfinansowanej przez Ministerstwo Edukacji gazetce dla dzieci. W przygotowanej za unijne pieniądze broszurze dla 6-latków znalazło się opowiadanie promujące ubezpieczeniową firmę PZU SA.
Na 12 stronie broszurki znalazła się czytanka, z której wynika, że najlepszą metodą na uniknięcie wielogodzinnych kolejek do lekarza jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia - i to wykupienie właśnie w PZU. Każde z kuratoriów w kraju dostało po tysiąc egzemplarzy gazetki z prośbą, by rozdysponowało ją w przedszkolach.
Najpierw mam się wlec do lekarza i godzinami czekać w dusznej przychodni na wizytę, potem czekać w kolejce do laboratorium, a wyniki otrzymam za tydzień albo i za miesiąc. Potem dadzą mi skierowanie do specjalisty, do którego na wizytę dostanę się za parę lat. Nie ma głupich! [...] Wystarczy wykupić ubezpieczenie zdrowotne w PZU! Będzie tanio, bez kolejek, bez stresu kryptoreklama
Pitera się zajmie
W rozmowie z gazetą minister ds. walki z korupcją Julia Pitera zapewniła, że zajmie się sprawą, bo jej zdaniem nosi to znamiona kryptoreklamy.
Sam resort edukacji w treści swej publikacji nie widzi niczego nagannego. "MEN nie jest wydawcą półrocznika »Planeta Filipka«, jest nim wydawnictwo Elipsa, w związku z czym MEN nie może brać odpowiedzialności za treści zamieszczone w gazecie. Współpraca MEN z Wydawnictwem Elipsa obejmowała przygotowanie i zamieszczenie w półroczniku dwóch artykułów prezentujących korzyści psychologiczne i społeczne wynikające z rozpoczęcia edukacji dzieci w wieku przedszkolnym (3-5 lat) i z rozpoczęcia edukacji szkolnej przez dzieci w wieku 6 lat" - napisało biuro prasowe resortu edukacji w mailu przesłanym "Dziennikowi Polskiemu".
Jak zauważa gazeta, z pieniędzy pochodzących z tego samego europejskiego projektu MEN sfinansowało niedawno 10 odcinków serialu "Klan", którego bohaterowie zachęcali do zakładania prywatnych przedszkoli. Wydał na to ok. 270 tys. zł.
Źródło: Dziennik Polski
Źródło zdjęcia głównego: TVN24