Prawa osób kupujących mieszkanie do dewelopera mają być lepiej chronione - to główne założenie tzw. ustawy deweloperskiej, którą podpisał dziś prezydent Bronisław Komorowski. Wprowadza ona m.in. zabezpieczenie zaliczek, które nabywcy mieszkań wpłacają deweloperom. Ma temu towarzyszyć umowa ubezpieczeniowa lub gwarancja bankowa. Ustawa określa też zasady dotyczące postępowania upadłościowego wobec dewelopera.
Ustawa deweloperska zakłada wprowadzenie nadzoru nad pieniędzmi powierzonymi deweloperom przez klientów oraz reguluje treści umowy deweloperskiej, określając prawa i obowiązki stron. Chodzi o to, by klienci, którzy kupują mieszkanie jeszcze niewybudowane, nie stracili pieniędzy w przypadku bankructwa dewelopera.
Cztery środki ochrony
Regulacja przewidują, że deweloper będzie musiał zapewnić nabywcy mieszkania lub domu co najmniej jeden z czterech tzw. "środków ochrony": zamknięty mieszkaniowy rachunek powierniczy (z którego wpłaty klientów byłyby nie do ruszenia do czasu zawarcia aktu notarialnego przenoszącego własność mieszkania), otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy z gwarancją ubezpieczeniową albo bankową, lub też otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy (z którego środki będą stopniowo przekazywane w miarę ukończenia poszczególnych etapów inwestycji).
Nowe przepisy wprowadzają też obowiązek przygotowania przez firmy budowlane Prospektu Informacyjnego Dewelopera, zapewniającego nabywcom czytelną informację o inwestycji. Obowiązkiem stanie się też zawieranie umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego.
Ustawa wchodzi w życie po upływie sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia. Nowe przepisy będą stosowane do inwestycji deweloperskich, których rozpoczęcie sprzedaży mieszkań lub domów nastąpiło po dniu wejścia w życie ustawy.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24