Skarb Państwa zadecyduje w piątek, co zrobi z dywidendą PKO BP. Zeszłoroczny zysk netto banku wyniósł 2,3 mld zł i na dobrą sprawę mógłby zasilić budżet. Mógłby też zasilić kapitały banku. Ale Skarb Państwa zachęca PKO BP, żeby do budzącego kontrowersje kupna od irlandzkiego właściciela banku BZ WBK.
Podział zysku i wypłatę dywidendy za 2009 rok przewiduje porządek obrad zwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy PKO BP, które odbędzie się w piątek.
- Będziemy chcieli zaproponować takie rozwiązania, które pozwolą spółce realizować strategię w obszarach akwizycji; ale gdyby ta strategia nie została zrealizowana - by dywidenda została wypłacona akcjonariuszom - powiedziała w czwartek PAP wiceminister skarbu Joanna Schmid.
PKO ma poparcie skarbu
Szef resortu skarbu Aleksander Grad mówił w ubiegłym tygodniu, że MSP przygotuje na piątkowe WZA PKO BP uchwałę w sprawie wypłaty dywidendy, która pozwoli największemu polskiemu bankowi samodzielnie zrealizować transakcję przejęcia BZ WBK. Minister skarbu zdecydowanie popiera projekt dotyczący przejęcia BZ WBK przez PKO BP. Jego zdaniem, jest to dobry projekt biznesowy dla spółki.
W piątek ciąg dalszy
Odbywające się 25 czerwca walne zgromadzenie akcjonariuszy PKO BP zostało na wniosek Skarbu Państwa przerwane do piątku, do 23 lipca. Pierwotnie decyzja o podziale zysku miała zapaść 25 czerwca - zarząd PKO BP zaproponował, by na dywidendę trafiło 1 mld zł, co oznacza 0,80 zł na akcję. Minister skarbu wnioskował o przerwę, by zbadać, czy bank ma szansę kupić BZ WBK.
Właściciel 70,4 proc. udziałów BZ WBK, irlandzki bank AIB zmuszony jest sprzedać polski bank, ponieważ musi się rekapitalizować o 7,4 mld euro do końca 2010 roku Sprzedaż BZ WBK - według niektórych ocen - przyniosłaby mu ok. 2,4 mld euro. Zainteresowanie przejęciem BZ WBK wyraziło kilka grup bankowych, w tym PKO BP.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24