Sejmowa komisja śledcza ds. banków wznowiła działalność. Posłowie zdecydowali, że przesłuchają kilkudziesięciu świadków m.in. w sprawie prywatyzacji banku Pekao SA i jego fuzji z BPH, powstania Banku Inicjatyw Gospodarczych i przekształceń własnościowych w Banku Gospodarki Żywnościowej.
Posłowie zgodzili się co do tego, kogo chcieliby przesłuchać. Na liście świadków znaleźli się m.in.: Leszek Balcerowicz, Aleksander Kwaśniewski, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Jacek Socha, Marek Belka, Leszek Miller, Andrzej Olechowski, Stanisław Kluza, Alicja Kornasiewicz, Kazimierz Marcinkiewicz, Emil Wąsacz, Tadeusz Syryjczyk, Cezary Stypułkowski, Janusz Lewandowski, Elżbieta Rogucka-Suchocka, Marek Borowski, Bogdan Pęk, Jerzy Osiatyński, Wojciech Misiąg, Jan Krzysztof Bielecki, Cezary Banasiński, Cezary Mech, Aleksander Gudzowaty, Alicja Kornasiewicz, Wojciech Kwaśniak, Jerzy Miller, Włodzimierz Cimoszewicz, Dariusz Przywieczerski, Grzegorz Żemek, Władysław Jamroży, Grzegorz Wieczerzak, Władysław Baka.
Na najbliższym posiedzeniu ma zostać przesłuchany były premier Józef Oleksy. Zdaniem przewodniczącego komisji Artura Zawiszy (PiS), Oleksy "ma należeć do grupy świadków przekrojowych", ponieważ posiada ogólną wiedzą na temat działań w sektorze bankowym. Potwierdzeniem tej tezy są - według Zawiszy - informacje ujawnione podczas rozmowy z biznesmenem Aleksandrem Gudzowatym.
Komisja ma działać na podstawie znowelizowanej pod koniec marca przez Sejm uchwały o jej powołaniu. Poprzednia wersja dokumentu została uznana przez Trybunał Konstytucyjny za częściowo niezgodną z ustawą zasadniczą. Sędziowie zakwestionowali zbyt szeroki i nieprecyzyjny zakres prac, powierzonych komisji.
Źródło: TVN24, PAP