Pracujesz w określonych godzinach, wskazanym miejscu, a szef zleca i nadzoruje pracę? Oznacza to, że powinieneś pracować na etacie. Jeżeli jest inaczej to możesz ubiegać się przed sądem ustalenia istnienia stosunku pracy. – Aby uznać umowę o dzieło za umowę o pracę to musi przede wszystkim wystąpić podporządkowanie pracodawcy – mówiła w programie „Biznes dla Ludzi” Karolina Schiffter z Kancelarii Raczkowski i Wspólnicy.
Umowy o dzieło i zlecenie to popularne formy wykorzystywane w stosunkach między pracodawcą, a pracownikiem. Zdarzają się jednak pracodawcy, którzy wykorzystują twe formy niezgodnie z przeznaczeniem, czyli wtedy kiedy pracownik powinien być zatrudniony na etacie.
Należy udowodnić
W programie „Biznes dla Ludzi”, gość Pawła Blajera tłumaczył, w jakich wypadkach sąd może uznać, że świadczona praca powinna być oparta o umowę o pracę.
- Jeżeli skarżącemu uda się udowodnić istnienie stosunku pracy, to sąd powinien nakazać wypłatę świadczeń przysługujących pracującym na etacie – mówiła mec. Karolina Schiffter. A to oznacza, że pracodawca powinien zapłacić nam za nadgodziny, urlop wypoczynkowy, macierzyński oraz opłacić zaległe składki emerytalne.
Cztery kroki
Udowodnienie istnienia stosunku pracy nie jest jednak proste. Aby to zrobić należy przede wszystkim udowodnić, że wykonując nasze obowiązki musimy być podporządkowani przełożonemu.
- To znaczy, że otrzymujemy szczegółowe instrukcje dotyczące sposobu wykonywania pracy od pracodawcy. Np. pracodawca mówi: powinieneś napisać to w ten sposób, powinieneś zrobić to w taki sposób - wyjaśniała prawniczka.
Oprócz tego pracownik, idąc do sądu, musi udowodnić, że jego szef nakazał mu wykonywanie pracy w określonym miejscu i konkretnych ramach czasowych.
- Miejsce wykonywania pracy jest jednym z tych elementów – mówiła Karolina Schiffter z Kancelarii Raczkowski i Wspólnicy. - W przypadku umowy o pracę, to pracodawca ustala w jakich godzinach pracownik pracuje, czyli mówi: pracujesz od 8 do 16. Natomiast w przypadku umowy o dzieło wykonawca tego dzieła sam decyduje w jakich godzinach pracuje.
Powództwo do sądu może wnieść sam pracownik lub Inspektor Pracy. Wiąże się to z kosztami po stronie wnioskodawcy.
- Zazwyczaj taki wykonawca dzieła nie wytacza powództwa o ustalenie, ale np. powództwo o wynagrodzenie za nadgodziny. I w czasie takiego procesu sąd bada, czy to istniał stosunek pracy – mówił gość Pawła Blajera.
Program "Biznes dla Ludzi" Pawła Blajera do obejrzenia na antenie TVN24 Biznes i Świat od poniedziałku do piątku o godz. 20.00.
Autor: //gry / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiŚ