Polacy piją coraz więcej wina. Nadal bezkonkurencyjne są trunki z Bułgarii - pisze "Rzeczpospolita".
W 2011 r. kupimy 11 mln litrów win z Bułgarii, niemal dwa razy więcej niż zajmujących drugie miejsce trunków z USA – wynika z raportu notowanej na GPW grupy Ambra, lidera polskiego rynku win.
Polska jest, po Rosji, drugim rynkiem eksportowym bułgarskich winiarzy. Trafia do nas ok. 20 proc. win sprzedawanych przez nich za granicę.
Zdaniem Katarzyny Piskorz, prezes spółki Sobiesław Zasada Import Win, kluczem do sukcesu bułgarskich trunków, oprócz popularności marki Sophia, jest także niska cena: – W Polsce rośnie popularność drogich win, nadal jednak konsumenci wybierają głównie tańsze produkty – mówi w rozmowie z "Rz". Firma Nielsen policzyła, że w 2010 r. prawie co piąta butelka wina kupiona w Polsce kosztowała nie więcej niż 10 zł.
Sytuacja na rynku może wkrótce się jednak zmienić. Polacy zaczęli już kupować chętniej nie tylko trunki takich europejskich potęg jak Francja, ale także te pochodzące z tzw. Nowego Świata, m.in. z Chile - zauważa "Rz".
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu