Inflacja w Polsce w 2007 roku wyniesie 2,5 proc., a bezrobocie 9,4 proc. - podała Komisja Europejska w opublikowanych prognozach gospodarczych dla krajów UE.
Tym samym KE zrewidowała własne wcześniejsze prognozy, w których zakładała wzrost inflacji w Polsce w 2007 r. do 2,4 proc. z 1,3 proc. w 2006 r., zaś spadek bezrobocia do poziomu 11 proc. W kolejnych latach KE prognozuje dalszy wzrost inflacji - w 2008 roku do 2,8 proc., zaś w 2009 roku - do 2,9 proc.
Minister finansów Zyta Gilowska szacowała w październiku, że średnioroczna inflacja w Polsce w 2007 roku wyniesie 2,2 proc. Na rok 2008 KE prognozuje spadek bezrobocia w Polsce do 7,3 proc., zaś na rok 2009 - do 6,4 proc. KE swoje prognozy na rynku pracy opiera na innej niż polski rząd metodologii - stąd różnice.
Polski PKB wzrośnie w 2008 roku o 5,6 proc. - podała Komisja Europejska. Na rok 2009 KE prognozuje 5,2 proc. wzrostu PKB w Polsce. Jednocześnie KE podtrzymała prognozę wzrostu PKB w 2007 roku w wysokości 6,5 proc.
Rośnie deficyt
Polska gospodarka ma mocne podstawy, ale słabym punktem pozostają finanse publiczne Komisja Europejska o polskiej gospodarce
Zbyt optymistycznie o dochodach? Ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan Maciej Krzak podziela prognozy Komisji Europejskiej. - Komisja trafnie to ocenia. Zgadzam się, że deficyt ma tendencję wzrostową - powiedział Krzak. Dodał, że ma wątpliwości, czy w projekcie budżetu na 2008 r. rządowi udało się osiągnąć deficyt 28,6 mld zł. Według niego, wprowadzenie podwójnej ulgi na dzieci i kwestie starego portfela emerytur będą kosztować łącznie ok. 5 mld zł. - Rząd zaniżył deficyt budżetowy na przyszły rok, przyjmując bardzo optymistyczne założenia odnośnie dochodów, a jednocześnie ma wiele wydatków. Nie do końca wierzę, że udało się zachować 28 mld zł - stwierdził. Według niego, Komisja przyjęła natomiast bardzo optymistyczne założenia odnośnie wzrostu PKB w Polsce. Według Krzaka, w 2008 r. tempo wzrostu PKB będzie bliższe 5 proc. Możliwe jednak, że nowy rząd wprowadzi reformy strukturalne, które pozwolą gospodarce rosnąć w szybszym tempie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24