Koreański producent samochodów Hyundai i jego partner Kia muszą zapłacić 350 mln dolarów kary rządowi USA - informuje Reuters. Kara została nałożona za zaniżanie zużycia paliwa w produkowanych samochodach w porównaniu z realnymi danymi.
Decyzja to finał śledztwa dotyczącego zużycia paliwa tych koreańskich producentów aut. Jest ona wynikiem porozumienia amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska, Departamentu Sprawiedliwości i California Air Resources Board.
Wiadomość dla innych
Jak pisze Reuters, to największa tego typu kara w historii od czasu działania specjalnego prawa - Clean Air Act. - To ważna wiadomość dla producentów samochodów na całym świecie, że muszą działać zgodnie z prawem - powiedział prokurator generalny Eric Holder. Poniedziałkowe postanowienie zakłada, że południowokoreański producent musi zapłacić 100 mln dolarów kary i przeznaczyć 50 mln dolarów na zapobieganie podobnym naruszeniom w przyszłości. Traci też warte ponad 200 mln dolarów kredyty dotyczące emisji gazów cieplarnianych. - Firmy, które działają zgodnie z przepisami nie powinny konkurować z tymi, które prawo łamią - podkreśliła Gina McCarthy z Agencji Ochrony Środowiska. Jej zdaniem Hyundai i Kia popełniły "najpoważniejsze naruszenie" standardów sprawozdawczości. Zdaniem ekspertów cytowanych przez Reutersa teraz każdy producent samochodów będzie zwracał szczególną uwagę na działającą u niego procedurę badań, aby uniknąć podobnej kary w przyszłości.
Nie pierwszy raz
Reuters przypomina też, że w listopadzie 2012 roku Hyundai i Kia przyznały się do zaniżania zużycia paliwa o co najmniej milę na galon. Wszystko po tym, jak AOŚ znalazła błędy w 13 modelach samochodów tych producentów z lat 2011-2013. Hyundai oświadczył wówczas, że zużycie zostanie skorygowane o 1-2 milę na galon. Na karę zareagował rynek. Akcje Hyundaia spadły o ponad 4 proc. na giełdzie w Seulu. Po latach zwiększonej sprzedaży samochodów Hyundai stracił nieco udziału w rynku w Stanach Zjednoczonych. W październiku - zgodnie z informacjami firmy - sprzedaż aut w USA spadła o 7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. W oświadczeniu firma zaznaczyła, że zaniżone dane były wynikiem błędu w przetwarzaniu danych i zamierza się dostosować do amerykańskich przepisów.
Autor: mn / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: worldwide.hyundai.com