Ford ogłosił kolejny duży program naprawczy w Stanach Zjednoczonych, obejmujący około 1,5 miliona pojazdów. Problem dotyczy kamer cofania, które mogą wyświetlać obraz odwrócony, zniekształcony lub wcale go nie pokazywać. Informację tę podała we wtorek amerykańska Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA).
Program naprawczy obejmuje wybrane modele z lat 2015-2019, w tym: Lincoln MKC, Lincoln Navigator, Mustang, F-250, F-350, F-450, F-550, Expedition, Edge, Transit, Transit Connect, Econoline i Ranger. Dealerzy Forda będą bezpłatnie kontrolować i wymieniać wadliwe kamery.
W oddzielnym komunikacie NHTSA poinformowała również, że kanadyjski dostawca części Magna International wzywa do zwrotu ponad 250 tysięcy kamer cofania używanych w pojazdach Forda i Stellantisa.
Niechlubna historia usterek Forda
Problemy z kamerami cofania w Fordzie nie są nowością. W przeszłości firma była wielokrotnie zmuszana do wydawania przypomnień serwisowych związanych z tymi systemami. W kwietniu 2025 roku około 160 tys. pojazdów wymagało naprawy z powodu poluzowanego złącza w kamerze cofania. Natomiast w czerwcu 2025 wycofano ponad milion pojazdów z powodu problemu z oprogramowaniem, który mógł powodować zawieszanie się lub brak obrazu w kamerze cofania.
Historia tych problemów doprowadziła również do działań regulacyjnych. W listopadzie 2024 roku NHTSA nałożyła na Forda karę cywilną w wysokości 165 milionów dolarów za opóźnienia w odpowiedzi na wcześniejsze przypomnienia serwisowe dotyczące kamer cofania oraz za niepełne i niedokładne informacje przekazywane właścicielom pojazdów.
Obecny program naprawczy jest kolejnym krokiem Forda w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa kierowcom i pasażerom. Choć producent podejmuje działania naprawcze, częstotliwość i skala problemów wskazują, że konieczna jest dalsza poprawa systemów bezpieczeństwa pojazdów i efektywności zarządzania przypomnieniami serwisowymi.
Źródło: Reuters, automotivedive.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock