Liczba grupowych polis od następstw nieszczęśliwych wypadków spadła w ciągu czterech lat o połowę - pisze środowa "Rzeczpospolita".
Jak wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego, od 2010 r. liczba sprzedawanych polis systematycznie maleje.
O ile cztery lata temu wykupiono blisko 1,3 mln takich ubezpieczeń, o tyle w ubiegłym roku już tylko 660 tys., czyli połowę mniej. Z kolei opłacona z tego tytułu składka spadła od 2011 r. o ponad 300 mln zł – wylicza "Rz".
Więcej wypadków
Tymczasem według danych GUS w latach 2001–2011 liczba wypadków przy pracy w Polsce wzrosła z 84 do 97 tys.
Najniebezpieczniejsze są przetwórstwo przemysłowe, które odpowiada za blisko 32 proc. takich zdarzeń, handel hurtowy i detaliczny (prawie 13 proc.) oraz opieka zdrowotna i pomoc społeczna (ponad 10 proc.). Ze względu na oszczędności z takiej ochrony rezygnują zaś firmy, gdzie ryzyko wystąpienia tego typu wypadku jest niższe.
Autor: mn//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu