Ponad 75 proc. przedsiębiorców w najbliższym półroczu nie będzie zwalniać pracowników – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Konfederację Pracodawców Polskich wśród kilkudziesięciu należących do niej firm. O jej wynikach pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
KPP zwróciła się do firm z ankietą dotyczącą planów zatrudnienia w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Aż 56 proc. spośród 48 ankietowanych firm nie przewiduje właściwie ruchów kadrowych. Nie będą więc zatrudniać nowych pracowników, ale też nie będą zwalniać. – Zebrane dane potwierdzają to, o czym mówiliśmy od dawna, że kryzys był i jest w Polsce demonizowany – mówi w rozmowie z "DzGP" Adam Ambrozik z KPP.
Z ankiety wynika też, iż 21 proc. firm planuje, że w najbliższym półroczu będzie zatrudniać nowych pracowników. W zdecydowanej większości są to małe i średnie przedsiębiorstwa. – Małe firmy są bardziej elastyczne i szybciej reagują na potrzeby rynku. Dlatego mogą częściej zatrudniać niż duże przedsiębiorstwa – mówi gazecie Wiktor Wojciechowski z Fundacji Obywatelskiego Rozwoju FOR. Zatrudnienie nowych pracowników przewidują przede wszystkim firmy sprzedające na rynek krajowy należące do branży opieki zdrowotnej, transportu morskiego i chemicznej.
Nie wszyscy mogą spać spokojnie
Wśród firm, które były ankietowane, są też i takie, które będą zmuszone do redukcji zatrudnienia. Odpowiedziało tak 10 na 48 firm (20,8 proc.). Łącznie chcą one zwolnić 489 osób. Liczba deklarowanych zwolnień jest większa niż zatrudnianych. Ta tendencja nie dziwi ekspertów. – Przez najbliższe dwa, trzy kwartały stopa bezrobocia będzie jeszcze rosła – mówi Wiktor Wojciechowski. Dopiero potem możemy spodziewać się ożywienia na rynku pracy - pisze "DZGP".
Z ankiety wynika, że najbardziej dotkliwe zwolnienia będą między innymi w bankowości. Zdaniem ekspertów redukcje czekają też firmy ubezpieczeniowe, energetyczne i przemysłowe, a także branża budowlana. Ciężkie czasy mogą też przyjść dla osób zatrudnionych w motoryzacji, co będzie skutkiem wycofania się rządów państw UE (m.in. niemieckiego) z dopłat za złomowanie starych samochodów i kupno nowych - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24