Firma nie zapłaciła składek ZUS za pracowników i upadła? Składki należne za pracowników Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pobrać z prywatnych kont członków zarządu - taki ostateczny wyrok wydał Sąd Najwyższy.
Spór dotyczył skargi Krystyny Sz. i Bogdana W. - członków zarządu spółki, od których radomski oddział ZUS zażądał ponad 226 tys. zł zaległych składek wraz z odsetkami.
Kłopoty od zarania
Oboje byli członkami zarządu spółki, która od początku działalności miała kłopoty finansowe. Przez dwa lata miała nieterminowe wypłaty pensji, czy opóźnienia w odprowadzaniu składek na ZUS. Ostatecznie upadła.
Po przeprowadzeniu egzekucji, ZUS odzyskał z majątku upadłej spółki tylko 10 proc. należności - i zażądał, by resztę zapłacili członkowie zarządu - Krystyna Sz. i Bogdan W. Według art. 116 Ordynacji podatkowej właśnie członkowie zarządu odpowiadają za zobowiązania spółki, których nie można ściągnąć w drodze egzekucji. Odpowiadają "solidarnie i całym swoim majątkiem".
Poszli do sądu
Krystyna Sz. i Bogdan W. odwołali się do sądu, dowodząc, że ZUS nie przeprowadził należycie egzekucji z majątku spółki, a był on wystarczająco duży i wynosił kilka milionów złotych, co powinno wystarczyć na pokrycie należnych składek.
Sąd Rejonowy w Radomiu, a potem Sąd Apelacyjny w Lublinie, przyznały rację ZUS-owi uznając, że członkowie zarządu powinni odpowiadać swoim majątkiem za zaległe zobowiązania spółki wobec ZUS. Sądy wyjaśniały, że egzekucja z majątku spółki była nieskuteczna, czego dowodzi fakt, że ZUS zdołał odzyskać tylko 10 proc. swoich należności, a wielu wierzycieli nie odzyskało nic. Krystyna Sz. i Bogdan W. złożyli skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.
Sąd Najwyższy oddalił jednak skargę byłych już członków zarządu. Podkreślił, że powinni oni byli na bieżąco dbać o to, żeby spółka spłacała swoje zobowiązania, także te wobec ZUS. Sąd wytknął jednocześnie, że ZUS powinien ściągać należności na bieżąco, czego zaniedbał. Podkreślił jednak, że nie wyłącza to odpowiedzialności członków zarządu.
ZUS miał prawo
"Jeżeli zaś chodzi o wartość majątku upadłej spółki, to weryfikuje ją właśnie upadłość. Majątek jest tyle wart, za ile uda się go sprzedać. Skoro zaś ZUS nie zdołał po tej sprzedaży odzyskać należnych mu kwot składek, to - zgodnie z Ordynacją podatkową - miał prawo żądać, by odpowiedzialność za niezapłacone składki i naliczone odsetki ponieśli ze swojego majątku członkowie zarządu upadłej spółki" - uzasadnił wyrok sędzia Zbigniew Korzeniowski.
Dodał, że w ostatnim czasie takich spraw jest coraz więcej, bo spółki coraz częściej zaniedbują obowiązek odprowadzania składek na ZUS.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24