Rozpoczęły się zwolnienia w fabryce Fiata w Tychach i od razu doszło do spięcia ze związkowcami z tamtejszej "Solidarności". Zwolnionio m.in. kobietę samotnie wychowującą dziecko, mówi wiceprzewodniczący zakładowego związku.
Mateusz Gruźla, wiceprzewodniczący "Solidarności" w Fiat Auto Poland, powiedział w rozmowie z TVN24, że do zwolnień dochodziło w czasie nocnej zmiany, "o północy, o pierwszej w nocy".
Kobieta nie mogła zaczekać do rana
- Pracownicy poinformowani o zwolnieniach nie mieli czasu na konsultacje ze związkiem zawodowym - stwierdził.
Gruźla dodał, że umowa z pracodawcą osobom wychowującym samotnie dzieci gwarantuje pozostanie w zakładzie pracy, ale kobiecie zaproponowano w trakcie jej zmiany zakończenie umowy za porozumieniem stron "i zabranie odprawy". - Kobieta ta nie wyraziła zgody i dostała wypowiedzenie pracy od Fiata i ma siedem dni na ewentualne zastrzeżenia, ewentualne odwołanie się od tej decyzji - wytłumaczył wiceprezes zakładowej "Solidarności".
Rzecznik spółki Fiat Auto Poland w Tychach Bogusław Cieślar, pracownicy, którzy zostali wybrani do zwolnienia grupowego mają czas do 21 stycznia na zastanowienie się i podjęcia decyzji, czy chcą dobrowolnie odejść. - W przypadku osoby, która np. sama wychowuje dziecko i jest w trudnej sytuacji, a miała zostać zwolniona, to jest to rozpatrywane przez specjalną komisję, która działa na terenie zakładu - powiedział rzecznik.
Odprawa może być większa
Zwolnienia zaczęły się na początku stycznia. Odchodzący, którzy przyjmą wynegocjowane w porozumieniu warunki i odejdą w tym miesiącu za porozumieniem stron, otrzymają odprawy w wysokości od 9 do 18 miesięcznych pensji w zależności od stażu pracy. Gdyby ktoś nie przyjął tych warunków, dostałby tylko trzymiesięczną odprawę, wynikającą z kodeksu pracy.
Zwolnienia w Fiacie
Regionalny portal naszemiasto.pl donosi z Tychów, że w Fiacie "zwalniają jak leci". "Nie patrzą na żadne grudniowe ustalenia. (...) Wypowiedzenia dostają też jedyni żywiciele rodzin".
"Zwolnienie dostał 32-letni ojciec trójki dzieci, którego żona jest bez pracy i już nawet bez zasiłku. Zwolniony został 26-letni mężczyzna, który ma dwoje dzieci, w tym jedno dwumiesięczne i niepracującą żonę" - pisze redakcja.
Największy producent aut w Polsce
Do 31 marca z fabryki w Tychach ma odejść aż 1450 osób. Przy pracy zostanie 3400. Zgodnie z zapowiedziami oraz warunkami porozumienia zawartego 20 grudnia ze związkami, w pierwszych dniach stycznia Fiat Auto Poland (FAP) rozpoczął zwolnienia grupowe w tyskim zakładzie. Wybrani pracownicy zapraszani są na indywidualne rozmowy, podczas których otrzymują informacje o zwolnieniu i jego powodach. Podstawowym kryterium jest roczna ocena pracy danej osoby.
Tyska fabryka Fiata wyprodukowała w ubiegłym roku ponad 348,5 tys. aut. Mimo spadku produkcji o ok. 25 proc. wobec roku 2011, Fiat Auto Poland pozostał w 2012 r. największym producentem aut w Polsce. Na 2013 r. planowana jest produkcja poniżej 300 tys. aut, co wymusza zmianę organizacji pracy i przejście na system dwuzmianowy. Z końcem ubiegłego roku zakład zakończył wytwarzanie modelu panda classic, produkowanego w Tychach przez dziewięć lat.
Autor: adsomtom / Źródło: TVN24, tychy.naszemiasto.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24