Kurs euro spadł wobec dolara najmocniej od miesiąca. Wspólna europejska waluta była dziś najsłabsza od ponad roku w stosunku do naszego złotego. Głównym powodem są obawy, że działania podejmowane przez Grecję, by zredukować deficyt budżetowy, wpłyną na spadek zaufania do całego obszaru wspólnej waluty.
- To pokazuje, że strefa euro jest daleka od optymalnej unii monetarnej - mówi Michael Hart, strateg rynków walutowych w Citigroup Inc. w Londynie.
Euro osłabiło się wobec 14 z 16 najważniejszych walut na świecie. Wobec dolara straciło 0,8 proc., najwięcej od 17 grudnia ub. roku, do jena: 1,1 proc., a wobec brytyjskiego funta 0,5 proc.
Złoty będzie mocny
Wobec euro zyskiwał także nasz złoty. Przed południem cena euro osiągnęła w piątek najniższą od roku cenę 4,02 zł. Po godz. 13 nasza waluta straciła jednak ponad dwa grosze i oddaliła się od poziomu psychologicznej granicy 4 złotych za 1 euro.
Główny ekonomista BZ WBK Maciej Reluga uważa, że umacnianie złotego jest spowodowane szeregiem czynników makroekonomicznych. Do najważniejszych należą: dobre nastroje wśród światowych inwestorów, mocne fundamenty polskiej gospodarki, a także spodziewany udział inwestorów zagranicznych w prywatyzacji rodzimych przedsiębiorstw.
Według eksperta, korzystna dla polskiej waluty tendencja się utrzyma, choć lepiej, żeby nie była gwałtowna. Maciej Reluga uważa, że pod koniec roku za euro będziemy płacili około 3 złotych 80 groszy.
Euro wrażliwe na pogłoski
Euro traciło dziś także w reakcji na pogłoski o możliwej rezygnacji kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Informacja ta została zdementowana przez niemiecki rząd - rzecznik rządu Christoph Steegmans powiedział, że Angela Merkel nie ma planów, aby zrezygnować ze stanowiska.
W czwartek prezes Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet zasygnalizował zaś, że bank centralny nie pospieszy na pomoc Grecji. Ostrzegł, by żaden z członków strefy euro nie spodziewał się "specjalnego traktowania".
Źródło: PAP, Polskie Radio, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu