50,5 proc. ankietowanych w sondażu CBOS opowiedziało się przeciwko budowie w Polsce elektrowni jądrowej, 39,7 proc. poparło energetykę jądrową - wynika z badania, przeprowadzonego na zlecenie Greenpeace.
9,8 proc. uczestników badania na pytanie o jednoznaczne stanowisko - tak lub nie - wobec atomu odpowiedziało "trudno powiedzieć". Sondaż przeprowadzono w dniach 5–17 listopada 2014 r. na reprezentatywnej grupie, liczącej 934 respondentów.
Zmienne nastroje
Jak zauważa CBOS w komentarzu do sondażu, stosunek Polaków do energetyki jądrowej bada od 1987 r. i tylko w badaniu z lutego 2009 r. zwolenników było więcej niż przeciwników. Największą ostatnio różnicę zanotowano w sondażu CBOS z lutego 2013 r., kiedy jednoznacznych przeciwników było 52 proc., a zwolenników 35 proc. Od tamtego czasu odsetek zwolenników wzrósł o 5 punktów procentowych, a przeciwników nieco spadł - zaznaczył CBOS.
Z innych badań z ostatnich miesięcy wynikało, że zwolennicy atomu przeważali. Wiosną 2014 r. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych badał nastroje w ramach projektu badawczego „Energetyka jądrowa w Polsce: bilans i perspektywy”. W sondażu 64 proc. ankietowanych było za energetyką jądrową, 23 proc. - przeciwko.
Pierwszy blok za 10 lat
Przed rokiem w badaniu Millward Brown za atomem było 50 proc. ankietowanych, przeciwko 42 proc., natomiast dwa lata temu w ankiecie, na zlecenie Ministerstwa Gospodarki 56 proc. było za atomem, a 40 proc. przeciw.
Przyjęty w styczniu 2014 r. przez rząd program jądrowy zakłada wybudowanie dwóch elektrowni o łącznej mocy rzędu 6 tys. MW. Pierwszy blok miałby ruszyć z końcem 2024 r.
Autor: ToLkwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu