Wzrost polskiego PKB w III kwartale br. nie powinien znacząco odbiegać od 3,5 proc. odnotowanych w II kwartale - uważa wiceprezes GUS Halina Dmochowska. Także były członek RPP, prof. Jan Czekaj uważa, że tegoroczny wzrost gospodarczy utrzyma tempo ok. 3,5 proc., a w przyszłym roku przyspieszy.
W piątek Główny Urząd Statystyczny podał informację, że sprzedaż detaliczna w sierpniu wzrosła o 6,6 procent, licząc rok do roku. Wynik okazał się lepszy niż oczekiwali analitycy rynkowi. Jest też dobrym prognostykiem dla wzrostu gospodarczego. Wzrost PKB w II kw. w ujęciu rocznym wyniósł 3,5 proc. po wzroście w I kw. o 3,0 proc.
- Wydaje się, że jeżeli we wrześniu nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, a nie sądzę żeby miało, to wzrost PKB w III kwartale nie powinien znacząco odbiegać od II kwartału - oceniła wiceprezes GUS Halina Dmochowska.
- Wskazuje na to poprawa w sferze realnej w gospodarkach zewnętrznych, dość dobre wyniki II kw. w Polsce i dwóch miesięcy (III kw. - red), które mamy za sobą. To wskazuje, że gospodarka nie powinna zareagować inaczej - dodała.
Także były członek Rady Polityki Pieniężnej, prof. Jan Czekaj uważa, że można wierzyć w utrzymanie 3,5-procentowego tempa wzrostu PKB w tym roku, a także przyspieszenie w przyszłym.
- W dłuższej nieco perspektywie konsumpcja powinna być tym czynnikiem, który powinien się przyczyniać do wzrostu Produktu Krajowego Brutto. Wydaje się, że tutaj te procesy przebiegają w sposób w miarę zrównoważony, co wskazywałoby na możliwość utrzymania wzrostu w granicach 3,5 proc. z lekkim przyspieszeniem w przyszłym roku - mówił prof. Czekaj na antenie TVN CNBC.
Ekonomista dodał, że korzystnie na nas oddziaływuje gospodarka niemiecka,która jest głównym odbiorca naszego eksportu. - W przyszłym roku prawdopodobnie jest możliwe przekroczenie wzrostu Produktu Krajowego Brutto powyżej 3,5 procent - stwierdził prof. Czekaj.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC