E-handel bije kolejne rekordy. W 2014 r. jego wartość w Polsce może wynieść już ponad 30 mld zł. Pod względem wartości zakupów z roczną dynamiką 16-17 proc. jesteśmy obok Czech najszybciej rozwijającym się rynkiem Europy – pisze "Rzeczpospolita".
Jednak widać też już pierwsze oznaki nasycenia rynku, spoglądając na liczbę sklepów w sieci - wciąż ich przybywa, ale coraz wolniej.
Po raz pierwszy dynamika jest jednocyfrowa - w tym roku liczba e-sklepów ma wzrosnąć bowiem tylko o 7 proc. do 14,1 tys. - wynika z prognozy przygotowanej specjalnie dla "Rz" przez serwis Sklepy24.
Ale to niejedyne zaskoczenie. - W niektórych kategoriach spodziewamy się spadku liczby sklepów - wskazuje Piotr Jarosz, prezes spółki Dotcom River i wydawca Sklepy24.pl. Jak wyjaśnia, wynika to z nasycenia rynku, ale też ze zmiany zwyczajów czy trendów zakupowych.
Jak wynika z danych serwisu, skurczyć się ma np. sektor sklepów komputerowych; podobnie stanie dynamika tych oferujących książki czy multimedia.
Autor: //bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock