25 maja Polacy wybierają przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego, a Ukraińcy - prezydenta tego kraju. W TVN24 Biznes i Świat śledzimy przebieg wyborów u nas i u naszych wschodnich sąsiadów. Odwiedzimy także Bałkany, gdzie w powodziach zginęło już ok. 50 osób.
W wyborach na Ukrainie startuje 21 kandydatów. Zgodnie z ostatnim, opublikowanym w czwartek sondażem, największe szanse na zwycięstwo ma biznesmen i były szef dyplomacji Petro Poroszenko. Swój głos zamierza oddać na niego 45 proc. ankietowanych.
Na drugim miejscu utrzymuje się była premier Julia Tymoszenko, która cieszy się poparciem 13,3 proc. respondentów. Były wicepremier Serhij Tihipko może liczyć na 8 proc., kandydat Partii Radykalnej Ołeh Laszko – na 7,6 proc., zaś były minister obrony Anatolij Hrycenko - 6,7 proc.
Przeszkodzą separatyści?
Ponad 35,5 mln uprawnionych do głosowania będzie mogło dokonać wyboru w ponad 33 tysiącach lokali wyborczych w 225 okręgach w kraju i w jednym okręgu zagranicznym.
Przeciwko przeprowadzeniu głosowania wypowiadają się separatyści z samozwańczych republik ludowych w obwodzie donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy. Mówią oni, że nie pozwolą na wybory.
Nad prawidłowym przebiegiem głosowania będzie czuwało ponad 2,7 tysiąca obserwatorów międzynarodowych, których zarejestrowała Centralna Komisja Wyborcza w Kijowie.
Druga tura – jeśli do niej dojdzie – zaplanowana jest na 15 czerwca.
Tragiczna powódź na Bałkanach
Będziemy też na Bałkanach. Po powodziach, w wyniku których zginęło około 50 osób, a ucierpiało ponad 1,6 mln, rośnie ryzyko epidemii. Zagrożenie dla zdrowia stanowią tysiące padłych zwierząt domowych i hodowlanych pozostawionych przez właścicieli, którzy w panice uciekali przed żywiołem.
W liczącej ok. 3,8 mln mieszkańców Bośni i Hercegowinie powódź dotknęła jedną czwartą ludności. Problemem jest m.in. brak wody pitnej. Ponad 100 tys. ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia domów, co stanowi największy exodus od wojen na Bałkanach w latach 90. Zniszczonych zostało 100 tys. domów i 230 szkół.
Papież w Izraelu
Papież Franciszek, odbywający pielgrzymkę do Ziemi Świętej, przybył w niedzielę do Betlejem w Autonomii Palestyńskiej. O godz. 10 papież odprawi mszę na betlejemskim Placu Żłóbka.
Do Betlejem papież przybył śmigłowcem wojskowym ze stolicy Jordanii Ammanu; bezpośrednio po przylocie udał się na spotkanie z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.
Z Betlejem papież udaje się do Tel Awiwu i Jerozolimy.
Kto zdobędzie miejsce w europarlamencie?
W Unii Europejskiej trwa ostatni dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego. Do urn wyborczych idą mieszkańcy większości państw członkowskich, w tym Polski. Najpóźniej - o godz. 23 - zamknięte zostaną lokale wyborcze we Włoszech.
Uprawnionych do głosowania w trwających od czwartku wyborach do Parlamentu Europejskiego jest blisko 400 mln mieszkańców 28 krajów UE. Jako pierwsi do urn poszli mieszkańcy Holandii i Wielkiej Brytanii. W piątek głosy oddali Irlandczycy; rozpoczęło się też dwudniowe głosowanie w Czechach.
W sobotę do urn poszli mieszkańcy Malty, Łotwy i Słowacji, a także mieszkańcy francuskich posiadłości zamorskich - Gwadelupy, Martyniki, Gujany Francuskiej, Saint-Martin, Saint-Barthelemy, Saint-Pierre i Miquelon oraz Polinezji Francuskiej.
Wieczór wyborczy w naszych stacjach
Pierwsze prognozy wyników eurowyborów w całej UE, oparte na rezultatach z poszczególnych krajów, będą opublikowane o godzinie 23, po zamknięciu ostatnich lokali wyborczych. Wcześniej znane będą tylko wyniki sondażowe (exit polls).
Stacje TVN24 oraz TVN24 Biznes i Świat, a także dziennikarze "Faktów TVN", będą na bieżąco śledzić przebieg wyborów oraz komentować ich wyniki w ramach specjalnego bloku programów #WyboryEuropy. Wieczór wyborczy w TVN24 i TVN24 Biznes i Świat poprowadzą Justyna Pochanke, Monika Olejnik, Kamil Durczok i Jarosław Kuźniar.
W niedzielę o godz. 22:15, w ramach cyklu „Ewa Ewart poleca”, telewizja TVN24 Biznes i Świat pokaże dokument „Kobiety, które zdradziły mafię”. Film przedstawia historię kobiet, które zerwały zmowę milczenia obowiązującą w mafii i podjęły współpracę z policją. Ich zeznania, wbrew zakazom rodziny, zadały poważny cios przestępczości zorganizowanej w Kalabrii.
Autor: red. / Źródło: TVN24 Biznes i Świat