Miesięczny deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych obniżył się w grudniu o 4 proc. i wyniósł 39,9 mld dolarów. Powód? Spowodowany kryzysem finansowym spadek importu, choć i eksportu. Tak niskiego deficytu nie zanotowano od 2003 r., ale i tak jest on wyższy niż spodziewali się analitycy.
Analitycy prognozowali deficyt w grudniu na poziomie 35,7 mld dol.
Import w dół...
Amerykański import dóbr i usług spadł w grudniu o 5,5 proc., do 173,7 mld dolarów. Powodem tego była również najniższa od grudnia 2005 r. średnia cena sprowadzanej z zagranicy ropy, która wyniosła 49,93 dol. za baryłkę - przy rekordowej średniej całorocznej 95,23 dol.
Wartość importowanych samochodów i części samochodowych zmniejszyła się do 14,9 mld dol., co oznacza poziom nienotowany od maja 1999 roku.
...eksport też
Z kolei wartość sprzedanych za granicę amerykańskich dóbr i usług spadła w grudniu o 6 proc., do 133,8 mld dol. Regres odnotowano w działach produktów rolnych, samochodów, aparatury medycznej i komputerów, wzrósł natomiast eksport samolotów cywilnych w następstwie zakończenia strajku w koncernie Boeing.
Deficyt handlowy USA za cały ubiegły rok wyniósł 677,1 mld dolarów, co w porównaniu z rokiem 2007 oznacza spadek o 3,3 proc.
Natomiast ujemny bilans obrotów z Chinami był w roku 2008 większy niż kiedykolwiek, osiągając sumę 266,3 mld dolarów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu